Strażnicy miejscy oczekując w aucie na zielone światło zauważyli przed sobą pijanego kierowcę
Dodano środa, 20.03.2019 r., godz. 12.44
Okazało się, że mężczyzna wsiadł za kierownicę mając zakaz prowadzenia pojazdów.
Do zdarzenia doszło na ulicy Grunwaldzkiej. Uwagę strażników miejskich zwrócił mężczyzna, za którego samochodem stali oczekując na zielone światło. Mężczyzna wysiadł z pojazdu i zamknął wlew paliwa. Jednak wsiadając ponownie za kierownicę sprawiał wrażenie pijanego - relacjonuje Przemysław Piwecki, rzecznik straży miejskiej. Funkcjonariusze nie zdążyli zareagować i samochody ruszyły. Kilkaset metrów dalej, doprowadzili do zatrzymania pojazdu i wezwali patrol policji - dodaje.
Okazało się, że że mężczyzna nie tylko prowadził auto pod wpływem alkoholu, ale też wsiadł za kierownicę nie posiadając prawa jazdy i mając sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Sprawą zajęli się policjanci.