Reklama

Decyzja o likwidacji PKS Poznań zostanie odroczona? Chcą tego poznańscy radni i wielkopolscy samorządowcy

O kiepskich wynikach finansowych PKS Poznań Jacek Jaśkowiak poinformował na początku marca. Wówczas pojawiła się informacja, że spółka może zostać zlikwidowana.

Jacek Jaśkowiak twierdzi, że Poznań nie może finansować usług transportowych dla ościennych gmin i powiatów. Zdaniem prezydenta Poznania lokalne samorządy powinny dopłacać do przewozów obsługiwanych prze PKS Poznań - Spółka do tej działalności dopłaciła ponad 5 mln złotych, bo taka była strata na sprzedaży. Analogiczna sytuacja była w roku wcześniejszym- mówi Beata Kocięcka, dyrektor Biura Nadzoru Właścicielskiego UM.

Prezydent Poznania spotkał z wójtami i burmistrzami i zaproponował im współfinansowanie połączeń. Samorządowcy poczuli się postawieni pod ścianą, bo spotkanie odbyło się 7 marca, a decyzja w sprawie PKS-u ma zapaść 19 marca - Co takiego się stało, że tak szybko trzeba tę spółkę likwidować? Tu i teraz. W marcu czy kwietniu. Może byłoby warto usiąść do rzeczowej analizy, przedstawić cyfry, przedstawić wyniki - zastanawia się Piotr Woszczyk, zastępca burmistrza Obornik. Samorządowcy są gotowi do negocjacji, ale te wymagają czasu.

Z najnowszych informacji wynika, że miasto wstrzyma się z decyzją - Termin kilku dni dla gmin, żeby podjęły decyzję jest zbyt krótki. Powinniśmy wydłużyć ten czas, porozmawiać z gminami - mówi Marek Sternalski, przewodniczący klubu radnych PO.

Eksperci od transportu przekonują, że likwidacja PKS to kolejne problemy dla Poznania, bo efektem będzie jeszcze większy ruch samochodowy w mieście.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Jest kolejne ostrzeżenie IMGW. Uwaga na drogach!
6℃
-2℃
Poziom opadów:
0.1 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
23.10 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro