Przebudowa trasy do Wrocławia. Podwykonawcy Astaldi domagają się poważnego traktowania i grożą blokadą torów

fot. PKP PLK
fot. PKP PLK

Nie widać końca problemów związanych z inwestycjami porzuconymi przez włoską firmę Astaldi. Choć PKP PLK twierdzi, że reguluje zobowiązania Astaldi wobec podwykonawców, to ci twierdzą, że ich roszczenia są zaspokajane jedynie w niewielkiej części.

Przypomnijmy, że włoska firma Astaldi pod koniec września poinformowała PKP PLK, że rezygnuje z kontraktów na przebudowęlinii numer 7 Lublin - Dęblin oraz E59 na odcinku Leszno - granica województwa. PKP PLK początkowo odrzucało argumentację Włochów i wzywało ich do wznowienia prac, ale ostatecznie samo wypowiedziało umowy. Jednocześnie rozpoczęło się regulowanie przez PKP PLK zobowiązań wobec podwykonawców Astaldi.

Choć PKP PLK cały czas informuje o przelewaniu kolejnych środków, to podwykonawcy czują się oszukani. Z ustaleń RMF FM jedna z firm wykonała prace o wartości 7 mln złotych, a otrzymała 300 tysięcy. Kolejna wykonała prace za 2 mln, a otrzymała 200 tysięcy. Przedsiębiorcy mają dość tej sytuacji. Przedstawiciele blisko 30 firm podpisali się pod listem skierowanym do PKP PLK oraz premiera, w którym informują, że nie mają środków na funkcjonowanie, opłacenie podatków i domagają się poważnego traktowania oraz rozwiązania ich problemów.

Przedsiębiorcy zapowiedzieli, że są gotowi do zablokowania w najbliższą środę Centralnej Magistrali Kolejowej i w razie potrzeby będą ją blokować do skutku. Z informacji RMF FM wynika, że roszczenia podwykonawców sięgają już 110 mln złotych.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Takiej pogody nie mieliśmy w Wielkanoc od dawna!
16℃
4℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
19 km
Stan powietrza
PM2.5
3.96 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro