Nietypowy pomnik powstał na Łazarzu. Pedałując naładujesz telefon

Rowerowa rzeźba przy ulicy Małeckiego przypomina postać podróżnika Kazimierza Nowaka.

Kazimierz Nowak w 1936 roku przejechał całą Afrykę rowerem, a swoją podróż rozpoczął właśnie w Poznaniu. Jest to pomnik poświęcony Kazimierzowi Nowakowi, który mieszkał na Łazarzu. Był to podróżnik, który przejechał Afrykę w latach 30-tych. Na rowerze pokonał ponad 40 tys. km i zostawił nam takie bardzo wzruszające wspomnienia heroicznej walki, bo nie miał środków na tą podróż zmagał się też z chorobami i z niesprzyjająca aurą - mówi Łukasz Trusewicz, Łazarz Otwarta Strefa Kultury. Chcemy na tym rowerze przejechać 40 tys. km - tyle, ile przejechał Kazimierz Nowak przez Afrykę. Jest tam wbudowany licznik tych kilometrów, prędkościomierz. Można też sobie naładować telefon - dodaje. To jest najważniejsze, że to jest obiekt z poziomą hierarchią, że nie jest to taki centryczny obiekt na cokole, do którego wszyscy muszą oddawać pokłony i stawiać kwiaty - kończy Trusewicz.

Na złoty rower każdy może wsiąść i przejechać symbolicznie cześć dystansu pokonanego przez podróżnika. Nietypowy pomnik połączony jest z latarnią, która niebawem będzie świecić. W trakcie pedałowania za pomocą dynama będzie generowany prąd, oświetlający umieszczoną w latarni żarówkę. Będzie też można naładować telefon ponieważ rzeźba będzie miała wbudowaną ładowarkę.