W sobotę otwarty zostanie przejazd na węźle Konarzewo nad budowaną drogą ekspresową S5

Trwają w tym miejscu ostatnie prace wykończeniowe.

Zgodnie z zapowiedziami 30 czerwca GDDKiA udostępni dla kierowców przejazd poprzeczny na węźle Konarzewo nad budowaną drogą ekspresową S5 . Aktualnie trwają ostatnie prace wykończeniowe i odbiory techniczne niezbędne do uzyskania pozwolenia na użytkowanie obiektu - poinformowała Alina Cieślak, rzeczniczka poznańskiej GDDKiA. Od przyszłego tygodnia wzmocnione brygady wykonawcze rozpoczną prace na węźle Mosina ( skrzyżowanie z drogą wojewódzką 431) , który zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami planujemy oddać do użytku do końca lipca br. - dodała.

Wciąż nie wiadomo kiedy uda się dokończyć trasę S5 pomiędzy Poznaniem a Wronczynem. Przypomnijmy. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami nowym odcinkiem trasy S5 kierowcy mieli pojechać już w listopadzie 2017 roku, ale wiosną ubiegłego roku włoskie konsorcjum Toto Construzioni Generali i Vianini Lavori (wykonawca) wystąpiło do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad z wnioskiem o przesunięcie terminu zakończenia robót. Wówczas termin ukończenia prac został przesunięty na maj 2018 roku. Już jednak w styczniu pojawiły się jednak obawy, czy wykonawca w tym czasie zdąży zakończyć prace. W połowie maja obawy okazały się faktem. Zaawansowanie prac na tym odcinku wynosi około 70 proc. Ze względu na zaistniałą sytuację termin oddania prac znów został przesunięty o pół roku - mają się one zakończyć w czwartym kwartale 2018 roku - mówiła w połowie maja w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Alina Cieślak, rzeczniczka poznańskiej GDDKiA.

GDKKiA tłumaczy, że cały czas mobilizuje wykonawcę, stosując wszelkie dostępne narzędzia kontraktowe. Jeśli okażą się one nieskuteczne, to inwestor będzie podejmować odpowiednie do sytuacji decyzje, łącznie z odstąpieniem od umowy. - W takiej sytuacji konieczne będzie przeprowadzenie szczegółowej inwentaryzacji w terenie oraz ponowne opracowanie dokumentów do przetargu oraz przeprowadzenie postępowania przetargowego na ukończenie niezrealizowanych prac. Taki scenariusz wiąże się jednak z kolejnymi znaczącymi przesunięciem terminu uzyskania pozwolenia na użytkowanie trasy S5 i dróg poprzecznych oraz wzrostem kosztu inwestycji - podkreśliła w połowie czerwca Cieślak.

Przypomnijmy. 16-kilometrowy odcinek trasy S5 między Poznaniem i Wronczynem to przedłużenie zachodniej obwodnicy Poznania, dzięki któremu odciążone zostaną m.in. Komorniki. Umowę na budowę odcinka podpisano w lipcu 2015 roku i opiewa na blisko 530 milionów złotych.