Związki partnerskie w Polsce? PiS nie bierze takiego rozwiązania pod uwagę
Nowy projekt ustawy dopuszczającej formalizowanie związków niezależnie od płci przygotowała Nowoczesna.
Propozycja Nowoczesnej zakłada, że związek partnerski będą mogły zawrzeć dwie dorosłe osoby niezależnie od płci. Będą traktowane jako osoby sobie najbliższe. Uzyskają możliwość dostępu do informacji o stanie zdrowia partnera. Będą mogli wspólnie rozliczać podatki a także przyjąć nazwisko partnera. Projekt zakłada również prawo do spadku czy odmowy zeznań obciążających drugą osobę w związku. Posłowie Nowoczesnej chcieliby aby związki partnerskie rejestrować w Urzędzie Stanu Cywilnego. Orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu wskazywały na to, że brak uregulowania tych kwestii może prowadzić do naruszenia gwarancji wynikających z Europejskiej Konwencji Praw Człowieka - tłumaczy Kamil Kłopocki, Nowoczesna.
My jesteśmy za tym pakietem sto procent - czyli pełna równość małżeńska, możliwość zawierania małżeństw jednopłciowych oraz możliwość adoptowania dzieci - mówi Mateusz Sulwiński, Grupa Stonewall.
Ustawie przeciwni są politycy Prawa i Sprawiedliwości, co w zasadzie przekreśla szanse na jej przyjęcie w bieżącej kadencji Parlamentu. Myślę, że to jest takie odejście od tej pierwotnej linii Nowoczesnej trochę w kierunku działań jakie podejmował Ruch Palikota - mówi Bartłomiej Wróblewski, poseł PiS.
Tworzenie jakiś alternatyw dla małżeństw jest de facto podcinaniem korzeni instytucji małżeństwa - komentuje Michał Boruczkowski, radny PiS.
Wcześniej, w trakcie ośmioletnich rządów, pomimo zmiennych deklaracji, nad tą kwestią nie pochyliła się również Platforma Obywatelska. Moim zdaniem to był błąd. Należało się na ten temat wypowiedzieć i zrealizować ten postulat - mówi Marek Sternalski, radny PO.
W Europie, poza Polską, związków partnerskich nie dopuszczają jeszcze Bułgaria, Litwa, Łotwa, Rumunia i Słowacja.
Najpopularniejsze komentarze