Zamieszanie z parkowaniem przy ul. Dominikańskiej. Blokady i mandaty dla kierowców

Sypią się mandaty i blokady na parkingu dla autobusów przy ul. Dominikańskiej. Kierowcy twierdzą, że oznakowanie funkcjonujące od wakacji w tym miejscu jest mylące.

W wakacje drogowcy po jednej stronie ul. Dominikańskiej zwęzili oznakowanie miejsc parkingowych- tak żeby pasowało do samochodów osobowych, zniknął też znak odholowania dotychczas umieszczony od strony ul. Garbary. Cały czas funkcjonuje jednak znak parkingu dla autobusów. W związku z powyższym autobusy mogą tam parkować, a samochody nie - mówi Tomasz Libich z ZDM.

Miejscy urzędnicy obiecali mieszkańcom, że na całej Dominikańskiej będą mogły parkować samochody osobowe. Miało się tak stać w zamian za zlikwidowane latem na Starym Mieście sporej liczby miejsc postojowych. Tyle tylko, że mieszkańcy na razie nic w zamian nie dostali. Mamy zatem pół roku po terminie obiecywanych zmian i tych zmian nie wprowadzono. Władze utrzymały nadal miejsca postojowe dla autokarów nie komunikując tego miejskiej społeczności, nie zawiadamiając rady osiedla o tym, że zmieniły się plany. Dlatego jest tu problem - mówi Andrzej Rataj, radny osiedla Stare Miasto.

Miejscy urzędnicy tłumaczą dziś, że oznakowanie zmieniło się, bo docelowo w tym miejscu mają parkować samochody osobowe, ale ze względu na apele przewodników i organizacji turystycznych realizację pomysłu odsunęli w czasie. Mam nadzieję, że już w styczniu, najpóźniej w lutym zostaną te miejsca postojowe przeniesione, a cała ta przestrzeń udostępniona mieszkańcom - mówi Maciej Wudarski, zastępca prezydenta Poznania.