Dr Grzesiowski: czwarta fala możliwa we wrześniu. "Chyba wciąż końcową decyzję podejmują ludzie z PR"
Trzecia fala koronawirusa jeszcze na dobre nie wezbrała, ale specjaliści już przewidują czwartą.
Według obecnych szacunków szczyt zachorowań czeka nas nas w okolicy końcówki marca. Tymczasem na antenie Radia Zet dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z koronawirusem, został zapytany o ewentualną czwartą falę. - Oczywiście. Dlaczego nie. Trzeba szykować się na to, że we wrześniu może wystąpić czwarta fala - ocenił.
Według dr Grzesiowskiego do września nie uda się pozbyć np. bardziej zaraźliwego wariantu brytyjskiego, nawet mając na uwadze szczepienia. - Proporcja zaszczepionych do niezaszczepionych to 7 proc. do 93 proc. - analizował. Podkreślił też, że w jego ocenie "wirus zostanie z nami na długie lata".
Dziennikarka Radia Zet poprosiła o ocenę działań rządu. Dr Grzesiowski nazwał je "próbami i testami, a nie gotową koncepcją zarządzania kryzysowego, opartą o wskaźniki". - Tu jest problem - zderzenie naszych podstaw naukowych, merytorycznych z polityką i propagandą. Chyba wciąż końcową decyzję podejmują ludzie z PR, a nie z zarządzania kryzysowego - podsumował.
Najpopularniejsze komentarze