Propozycja na drugą falę koronawirusa: zaszczepimy się w aptece?
Pojawiają się kolejne pomysły, mające pomóc z przewidywaną na jesień drugą falą koronawirusa.
Jak informuje RMF FM, do resortu zdrowia trafiła właśnie propozycja zakładająca wykonywanie szczepień na grypę, a w przyszłości również na koronawirusa, przez farmaceutów w aptekach.
Pomysł poparły m.in. Naczelna Izba Aptekarska czy Związek Zawodowy Pracowników Farmacji.
Farmaceuta miały rekomendować szczepienie, zaoferować i sprzedać szczepionkę, przeprowadzić badanie i zaszczepić pacjenta. Wszystko podczas wizyty w aptece.
Autorzy pomysłu proponują m.in. wydzielenie do tego celu specjalnie przygotowanych pomieszczeń. Farmaceuta musiałby wcześniej ukończyć odpowiednie szkolenie.
- Apteka to pierwsze miejsce zetknięcia pacjenta z fachowym pracownikiem ochrony zdrowia. Aptek jest tyle, ich sieć jest duża, gęsta, do apteki łatwiej się dostać niż do przychodni, zwłaszcza w czasie pandemii - powiedział w rozmowie z RMF FM Ernest Kuchar, prezes Polskiego Towarzystwa Wakcynologii.
Szczepienia w aptekach wykonują już m.in. Portugalczycy, Francuzi czy Norwegowie.
Realizacja pomysłu wymagałaby zmiany przepisów. Obecnie szczepienia może wykonywać jedynie podmiot prowadzący działalność leczniczą.
Najpopularniejsze komentarze