32-latek włamał się do domu. "Wybrał sobie nietypową godzinę"
Do zdarzenia doszło w ubiegły czwartek na terenie gminy Ostrzeszów.
Nietypową godzinę włamania wybrał sobie złodziej, który około 18 wdarł się przez okno do jednego z domów, skąd zabrał w celu przywłaszczenia przedmioty o łącznej wartości 2500 zł -relacjonuje sierż. Martyn Kowalczyk, oficer prasowy policji w Ostrzeszowie.
W momencie rabunku budynek był pusty, jednak po chwili złodziej został spłoszony przez świadka, który pojawił się w rejonie posesji. Wczesna pora i dobre warunki atmosferyczne umożliwiły identyfikacje przestępcy, który w niedługim czasie po włamaniu wpadł w ręce policji - dodaje.
Jak się okazało, był nim 32-letni mieszkaniec powiatu ostrzeszowskiego, który ma już na swoim koncie podobne przestępstwa. Wszystkie skradzione rzeczy udało się odzyskać. Mężczyzna za swoje zachowanie odpowie przed sądem.