Mężczyzna, który śmiertelnie potrącił 2-latka usłyszał zarzuty. "Po tym zdarzeniu był w szoku"

Zdjęcie ilustracyjne | fot. Jędrzej Gerwel
Zdjęcie ilustracyjne | fot. Jędrzej Gerwel

Do tragicznych zdarzeń doszło w niedzielę w powiecie śremskim.

Jak przekazywała nam w niedzielę podinsp. Ewa Kasińska, oficer prasowy policji w Śremie na prywatnej posesji w gminie Książ Wielkopolski, gdzie odbywało się spotkanie znajomych kierujący samochodem osobowym śmiertelnie potrącił niespełna dwuletniego chłopczyka, mieszkańca Gminy Dolsk.

"Głos Wielkopolski"ustalił w poniedziałek, że do tragicznych zdarzeń miało dojść po tym jak na posesję wezwany został śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do osoby chorującej na cukrzycę. Kierowcy chcieli zrobić miejsce, by nie utrudniać działań ratowniczych, dlatego przestawiali swoje samochody. Wówczas jedno z aut potrąciło dziecko.

Kierowca został już przesłuchany, usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci i przyznał się do winy. Bardzo żałuje tego co się stało, po tym zdarzeniu był w szoku - mówi w rozmowie z RMF24.pl prok. Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Działał w dobrej wierze, żeby nie utrudniać działań ratowniczych, a doprowadził swoją nieostrożnością do zgonu dziecka - powiedział prokurator.

Wobec mężczyzny zastosowany został dozór policji i poręczenie majątkowe w kwocie 10 tys. zł. Michał G. nie może też opuszczać kraju. Grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Takiej pogody nie mieliśmy w Wielkanoc od dawna!
16℃
4℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
19 km
Stan powietrza
PM2.5
4.24 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro