Reklama
Reklama

Poranny tłok w tramwaju mimo wprowadzonych restrykcyjnych ograniczeń

fot. Maja
fot. Maja

Od środy obowiązują ograniczenia w przemieszczaniu się wprowadzone przez rząd.

Jedno z ograniczeń jest związane bezpośrednio z komunikacją miejską. Premier we wtorek ogłosił, że od 25 marca, a więc od środy, z pojazdów komunikacji miejskiej będzie mogło korzystać jednocześnie jedynie tylu pasażerów ile pojazd ma miejsc siedzących podzielone przez dwa. Jeśli więc autobus ma 30 miejsc siedzących, w środku powinno się znaleźć maksymalnie 15 pasażerów.

- Ta 13 jeździła co 10 minut i w ubiegłym tygodniu faktycznie były wolne miejsca. Teraz jeździ co 20 w porannych godzinach szczytu. I jest jak jest - napisała do nas czytelniczka Maja dołączając zdjęcie z wnętrza pojazdu, w którym znajduje się zdecydowanie więcej osób niż powinno zgodnie z decyzją rządu. Do naszej redakcji napisała też Lilianna. Przesłała nam zdjęcie z przystanku Nowina z godziny 6.00 rano, na którym widać kilkadziesiąt osób wchodzących do autobusu.

Zarząd Transportu Miejskiego już we wtorek odniósł się do sprawy podkreślając, że warunki podróży wymagane przez rząd nie byłyby możliwe do osiągnięcia nawet przy "normalnym" funkcjonowaniu rozkładu jazdy w mieście. Oznacza to, że w obecnej sytuacji - mocnego ograniczenia kursów - jest to nierealne. - Prosimy pasażerów o odpowiedzialne korzystanie z transportu publicznego - jeśli połowa miejsc siedzących będzie zajęta, apelujemy o pozostanie na przystanku i oczekiwanie na kolejny kurs - zaapelował we wtorek ZTM dodając, że ZTM i MPK nie mają możliwości, by bezpośrednio respektować ograniczenie.


Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

9℃
2℃
Poziom opadów:
4.4 mm
Wiatr do:
23 km
Stan powietrza
PM2.5
9.90 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro