Paliwo na stacjach zdrożeje? Rząd planuje nową opłatę
Fundusz Niskoemisyjnego Transportu zostanie zasilony m.in. pieniędzmi z nowej opłaty, która ma być doliczana do cen paliw.
O planach rządu pisze portal wysokienapiecie.pl. Opłata ma wynosić 8 groszy netto na każdym litrze. Dla przeciętnego Kowalskiego oznacza to wzrost cen o ok. 2 proc.
Nowy fundusz ma być finansowany również odpisami z akcyzy na paliwa transportowe czy wpłatami od Polskich Sieci Elektroenergetycznych. Instytucja zajmie się wsparciem badań w zakresie paliw alternatywnych czy inwestycjami w stacje CNG i LNG.
Reporterzy RMF FM ustalili nieoficjalnie, że opłatę - według deklaracji polityków PiS - mają wziąć na siebie Lotos i Orlen. Ich marża to ok. 20 groszy, jednak w tym przypadku może skończyć się na obietnicach, ponieważ taki ruch mocno nadszarpnąłby pozycję wspomnianych firm.
Latem ubiegłego roku rząd planował wprowadzenie opłaty w wysokości 24 groszy na każdy litr paliwa. Projekt został wówczas zablokowany przez Jarosława Kaczyńskiego.
Najpopularniejsze komentarze