Niedbalstwo lub lekkomyślność przyczyną pożaru bloku przy Krańcowej? Sprawcy może grozić więzienie
Do pożaru doszło w czwartek, 14 sierpnia.
O pożarze pisaliśmy na epoznan.pl wielokrotnie. W jego wyniku z użytku wyłączono blisko 40 mieszkań z klatki 4B bloku przy ulicy Krańcowej. Mieszkańcy przez dłuższy czas nie będą mogli wrócić do swoich domów. Konieczne jest m.in. odbudowanie zrujnowanego dachu, a także wymiana instalacji, które obecnie do niczego się nie nadają.
Jak podaje Głos Wielkopolski, prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie pożaru. Nikt nie usłyszał zarzutów, a postępowanie prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko komuś. Trwa ustalanie wszystkich okoliczności tego zdarzenia. Wstępnie wiadomo, że do pożaru nie doszło w wyniku celowego działania. Prawdopodobnie był to wynik niedbalstwa lub lekkomyślności.
Przypomnijmy, że już kilka dni temu policjanci poinformowali, że jeden z mieszkańców miał na chwilę zostawić na włączonej kuchence patelnię z rozgrzanym olejem i wyjść z kuchni. Gdy wrócił, pomieszczenie było już objęte ogniem. Jeśli informacje o nieumyślnym doprowadzeniu do niebezpiecznego zdarzenia zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób lub mieniu w wielkich rozmiarach zostaną potwierdzone, sprawcy grozi do 5 lat więzienia.