Dramatyczna walka o życie motocyklisty w regionie
Na pomoc ruszyli policjanci.
Kilka dni temu na drodze powiatowej prowadzącej w kierunku miejscowości Zielonagóra doszło do poważnego zdarzenia drogowego z udziałem kierującego motocyklem.
"Po przybyciu na miejsce policjanci z posterunku policji w Obrzycku - sierż. Mikołaj Wyrembski, st. sierż. Łukasz Grześków oraz st. asp. Marcin Strzępka - zastali nieprzytomnego motocyklistę. Na miejscu znajdowały się również osoby postronne, które natychmiast przystąpiły do udzielania poszkodowanemu pierwszej pomocy przedmedycznej" - relacjonuje st. asp. Sandra Chuda, oficer prasowy policji w Szamotułach.
"Funkcjonariusze niezwłocznie przejęli działania ratunkowe, udzielając kwalifikowanej pierwszej pomocy. Stwierdzili brak oddechu oraz zatrzymanie krążenia u mężczyzny i rozpoczęli resuscytację. Wkrótce na miejsce dotarły również zespół ratownictwa medycznego i straż pożarna. Dzięki sprawnej współpracy służb oraz szybkiej reakcji świadków udało się przywrócić poszkodowanemu funkcje życiowe" - dodaje.
Poszkodowany został przetransportowany przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe do szpitala.
Wstępne ustalenia wskazują, że 74-letni motocyklista jadący Yamahą stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu. Dokładne okoliczności i przyczyny zdarzenia będą wyjaśniane w trakcie prowadzonego postępowania.
"Warto podkreślić, że w sytuacji zagrożenia życia każda sekunda ma znaczenie. Szybka reakcja świadków i udzielenie pierwszej pomocy mogą uratować życie drugiemu człowiekowi. Nie bójmy się pomagać - nasza postawa może mieć kluczowe znaczenie dla poszkodowanych" - podsumowuje rzeczniczka.