Dwa wypadki przy pracy na terenie Wielkopolski i dwa lądowania LPR

Do zdarzeń doszło w czwartek w Krotoszynie i Nekli.

Jak mówi nam dyżurny wielkopolskich strażaków, pierwsze zgłoszenie wpłynęło do służb o 10:40 i dotyczyło zakładu w Krotoszynie. - Zabezpieczaliśmy tam lądowanie śmigłowca LPR, który wezwano do osoby znajdującej się na terenie firmy - mówi. Portal ostrow24.tv podaje, że pracownik miał poparzyć sobie oko żrącą substancją i ostatecznie trafił do szpitala w Kaliszu.

Podobna sytuacja miała miejsce godzinę później w Nekli na terenie powiatu wrzesińskiego. - Tam także zabezpieczaliśmy lądowanie śmigłowca LPR, który wezwano do osoby na terenie jednego z zakładów - dodaje. W tym przypadku akcja służb jeszcze trwa. Szczegóły nie są obecnie znane.