Afera w poznańskiej szkole. Chodzi o dyrektora
Sytuacja dotyczy Zespółu Szkół Komunikacji.
O sprawie informuje Radio Poznań. Byli uczniowie kierują wobec dyrektora, który po 30 latach odchodzi na emeryturę zarzuty o homofobię.
"Mówiąc wprost, dyrektor jest homofobiczną osobą"- mówi cytowana przez poznańską rozgłośnię Alicja Kaleta z Fundacji Grow Space. "W szkolnym studiu telewizyjnym zwrócił się do jednej z koleżanek "A co ty tutaj robisz? Chyba tylko puder nakładasz?". Tego typu komentarze pojawiają się bardzo często" - komentuje były uczeń i przewodniczący samorządu.
"To są incydentalne sprawy, a do tego kierowane tylko do jednego środowiska"- mówi dyrektor ZSK Ryszard Pyssa.
Szansą na zmiany miał być nowy dyrektor. Jak podaje Radio Poznań, komisja nie dopuściła do udziału w konkursie wicedyrektora XV LO z powodów formalnych. Obaj kandydaci znają się i darzą wzajemnym szacunkiem. Postępowanie wygrała wówczas inna, ceniona nauczycielka. Decyzję tę niespodziewanie unieważnił prezydent Poznania. "Wolałabym nie wchodzić w szczegóły i powody ze względu na dobro osób biorących udział w postępowaniu" - mówi dziennikarzom Joanna Paśka-Woźniak - kierownik oddziału kadr i awansu zawodowego wydziału oświaty.
Zdaniem kuratorium oświaty, konkurs jest ważny, a od września stanowisko powinna objąć jego zwyciężczyni. "To nie jest tak, że to jest moje zdanie czy kogokolwiek innego. O tym jednoznacznie mówi przepis prawny"- komentuje cytowany przez Radio - Wielkopolski Wicekurator Oświaty, Wojciech Szulc.
Choć kuratorium zaskarżyło unieważnienie konkursu do wojewody, miasto nie czekało na rozstrzygnięcie i ogłosiło nowe postępowanie. Wicekurator podkreśla, że to "sytuacja bez precedensu w poznańskiej oświacie".
Najpopularniejsze komentarze