Poznań uhonorowany za pomoc Ukrainie. Mieszka u nas kilkadziesiąt tysięcy Ukraińców
Do Poznania trafiła odznaka "Dziękuję sercem".
- W imieniu Ambasady Ukrainy w Rzeczypospolitej Polskiej oraz we własnym pragnę wyrazić najszczerszą wdzięczność za wszelkie wsparcie, jakie okazaliście i nadal okazujecie Ukrainie w tym niezwykle trudnym czasie. Państwa pomoc jest nieoceniona dla narodu ukraińskiego w jego walce o wolność i niepodległość - zapewnia Wasyl Bodnar, ambasador Ukrainy. Odznaki przyznano w Warszawie w poniedziałek podczas otwarcia wystawy-manifestu "Dziękuję sercem".
Jak przyznaje magistrat, centralnym i najważniejszym elementem wystawy poświęconej ludziom wielkiego serca jest "Wielkie Bursztynowe Serce Ukrainy", które waży blisko 1,4 kilograma i ma około 50 milionów lat. - Cenny przedmiot został wydobyty ze złoża "Włodzimierzec Wschodni" w 2010 roku, a następnie ocalony w Buczy - gdzie zakopano go w ziemi, by chronić przed rosyjskimi najeźdźcami. Dziś jest symbolem wdzięczności za życie i zwycięstwo.
- W Poznaniu mieszka dziś kilkadziesiąt tysięcy obywateli Ukrainy - mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. - Nasze miasto jest ich drugim domem: tutaj pracują, rozwijają swoje firmy, posyłają dzieci do poznańskich szkół, płacą podatki, podczas gdy ich kraj nadal walczy o wolność i niepodległość - dodaje.
- Od pierwszego dnia wojny poznanianki i poznaniacy otworzyli swoje serca dla osób uciekających przed śmiercią. Tak szeroko zakrojona pomoc nie byłaby możliwa bez wspólnego działania mieszkańców, organizacji pozarządowych, firm i samorządu - podkreśla Magdalena Pietrusik-Adamska, dyrektorka Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych Urzędu Miasta Poznania. - Pomoc w tragedii uchodźców jest dla nas kwestią oczywistą i naturalną. Mamy również świadomość, jak istotne dla bezpieczeństwa nas wszystkich są wysiłki wojenne naszych wschodnich sąsiadów.
Najpopularniejsze komentarze