Reklama
Reklama

Znacznie przekroczył prędkość. Takiego tłumaczenia policjanci jeszcze nie słyszeli

Zdjęcie ilustracyjne | fot. Policja
Zdjęcie ilustracyjne | fot. Policja

We wtorek policjanci z Koła zatrzymali do kontroli 52-latka.

Mężczyzna swoim Range Roverem na ograniczeniu do "pięćdziesiątki" jechał o 29 kilometrów na godzinę szybciej. - Jaki był powód przekroczenia prędkości? Kierowca, jak sam stwierdził, "musiał utrzymywać stałą prędkość, bo wypalał DPFa" - wyjaśniają kolscy mundurowi.

Nie czekaj! Od 1 stycznia 2024 r. za korzystanie z kopciuchów grozi grzywna. Do 31 lipca 2025 r. trwa kolejna edycja programu Kawka Bis, zgłoś się i otrzymaj nawet 37 000 zł.
REKLAMA

Jak zauważają policjanci, "wypalanie DPFa" nie zwalnia z przestrzegania przepisów. - Na tym jednak kłopoty kierowcy się nie skończyły. Policjanci ustalili, że jego auto nie miało ważnych badań technicznych. Mężczyzna odmówił przyjęcia mandatu karnego, dlatego za popełnione wykroczenia odpowie przed sądem - dodają.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

24℃
16℃
Poziom opadów:
2.6 mm
Wiatr do:
30 km
Stan powietrza
PM2.5
6.80 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro