2 czerwca 2024 r. w Teatrze Polskim w Poznaniu odbędzie się premiera nr 4216 –„Coco, czyli bałkańska operetka” w reż. Pawła Miśkiewicza.
Scenariusz spektaklu powstał w oparciu o utwory Stanisława Ignacego Witkiewicza, rozmowy z czatem GPT oraz książki „Życie seksualne dzikich w północno-zachodniej Melanezji” Bronisława Malinowskiego, „Lorda Nevermore” Agnety Pleijel i eseje Nicka Landa, Piotra Graczyka i Alphonso Lingisa.
Idzie fala przemian, inni ludzie, jakby z innej planety, wypłyną na wierzch i będą tworzyć nowe życie, jakościowo niepodobne do naszego. I to jest najstraszniejsze, że jakkolwiek to, co się teraz zaczyna, ma wszelkie pozory wielkości i może jest wielkim w chwili stawania się, będzie przyczyną szarzyzny i nudy społecznej, o jakiej my pojęcia nawet nie mamy. Chciałbym, żeby na świecie zrobiła się jakaś straszna kasza i w takiej kaszy zginąć – jeśli już nie w kosmicznej, międzyplanetarnej katastrofie… Czekam z upragnieniem katastrofy – byle coś wielkiego, byle nie ta zakłamana płaskość dzisiejsza…*
*Fragmenty z „Pożegnania jesieni” Stanisława Ignacego Witkiewicza.
Gdybyśmy spróbowali sobie wyobrazić, że Witkacy nie popełnia samobójstwa we wrześniu 1939 roku, żyje dalej, a nawet dłużej i konfrontuje się ze współczesnym światem…
Czy żyjemy teraz w zapowiadanej przez Witkacego katastrofie? Jeśli założyć, że samobójcza śmierć Witkacego była wynikiem strachu przed utratą wolności i indywidualności, w wyniku zbliżającego się do Polski sowietyzmu, to czego bałby się dziś? Czy dzisiejsza rzeczywistość zaskoczyłaby samego Witkacego? A może jego lęki przybrałyby formę kapitalistycznej groteski? Paradoksalnie żyjemy w świecie, którego wizytówką jest ogłaszana wszem i wobec nieograniczona wolność jednostek i indywidualizmu, a nieograniczenie wolny jest tylko rynek, nie człowiek, ale udajemy, że człowiek.
Ekscentryczna osobowość Witkacego zostaje na scenie podwojona. Oryginał spotyka wizytatora ze współczesności, który bacznie go obserwuje, testuje aktualność jego dzieł i wspólne ograniczenia. Ostatecznie Witkacego do potęgi ujarzmić może tylko absurdalność rzeczywistości. W świetle groteskowych postaci wyciągniętych z jego utworów, granice między rzeczywistością, a fantazją zacierają się, a my zanurzamy się w tragizm pięknej egzystencji, decydujemy na społeczną alienację lub usilnie walczymy z systemem.
Klasyka literatury polskiej spotyka współczesność w wirze emocji, wizji i napięć społecznych. Przenosząc widza w świat dzisiejszego chaosu i niepewności, spektakl odsłania nie tylko absurdy współczesnej rzeczywistości, ale również odbija się w ludzkiej duszy, zadając pytania o tożsamość, sens życia i relacje międzyludzkie.
***
PREMIERA nr 4216
Coco, czyli bałkańska operetka
2 czerwca 2024
Godz. 19.00
Duża Scena
reżyseria: Paweł Miśkiewicz,
scenariusz i dramaturgia: Joanna Bednarczyk, Daria Kubisiak,
scenografia: Barbara Hanicka,
kostiumy: Hanka Podraza,
muzyka: Rafał Mazur,
choreografia: Dominika Wiak,
reżyseria świateł: Monika Stolarska,
asystent reżyserki świateł: Krzysztof Dziedzic,
inspicjent: Karol Gromek
obsada: Mariusz Adamski, Alan Al-Murtatha, Konrad Marek Cichoń, Michał Kaleta, Denis Kudijenko (gościnnie – student AST Kraków), Daniel Namiotko (gościnnie), Jakub Papuga, Monika Roszko, Aleksandra Samelczak, Paweł Siwiak, Alona Szostak, Ewa Szumska, Kornelia Trawkowska
Tancerze / performerzy: Pamela Bosak, Piotr Stanek, Olga Bury
Muzycy: Witold Oleszak, Michał Giżycki, Michał Joniec, Marek Banaszak
Kolejne spektakle 6, 7, 8 i 9 czerwca 2024 r.