|
|
Do Pneumy: Warto mieć dużo dzieci! |
|
liczba odsłon: 1164 |
Szanowny Pneuma, zgadzam się całkowicie z tezą postawioną przez Ciebie, o tym, że musimy mieć więcej dzieci (wybacz, że skracam dystans i piszę 'per Ty', ale taki już zwyczaj komunikacji w internecie).
Wydaje mi się jednak, że grupą społeczną która statystycznie ciągle ma najmniej dzieci (choć to się zmienia) są właśnie księża.
A przecież nie ma żadnych przesłanek dla których Wy nie możecie mieć dzieci - biologicznie jesteście sprawni, niemało kobiet jest Wami zafascynowana więc chętne się znajdą, a i Bóg nie powinien się obrazić jeśli jego trzódka będzie nieco większa.
Chyba, że uważasz, że księża nie powinni mieć dzieci z powodu argumentów jakie sam podałeś wobec cywili. Wówczas szczególnie interesujące wydają się:
- Rodzice często za mało kochają Boga i ufają
mu, że On pomoże im w wychowaniu i utrzymaniu dzieci.- Brak dojrzałości osobowej
- Hedonizm
- Promowanie alternatywnych form związków,
często niemogących mieć dzieci – np. związki homoseksualne.
- Materializm rodziców potencjalnych dzieci
przedkładających wyższy standard życia nad radość posiadania kolejnego dziecka.
Hedonistyczna postawa księdza Mariusza Grzesiaka... alternatywne formy związków Juliusza Paetza, Wojciecha Gila.... materialna postawa kurii wobec niedziedziczenia przez dzieci księdza majątku... wskazuje, że....
MASZ RACJĘ!
|
Autorem powyższych treści jest autor bloga 'Zamachu nie było' i ponosi on wyłączną odpowiedzialność za zamieszczone treści. Redakcja epoznan.pl nie odpowiada za treści zawarte na blogach.
|
Prawdopodobnie ma ich tyle samo, ile wynosi iloraz inteligencji osoby twierdzącej, że nie można wydać więcej pieniędzy, niż się zarobiło.
A można? Można wydawać cudze pieniądze? Ty tak robisz? Bo ja nie. Zresztą i tak na jedno wychodzi. Jeśli Ty wydasz cudze pieniądze, to ten ktoś ich już nie wyda.
Zawsze można poprosić bank o pomoc...
Ale JAKI bank? Taki, który pożycza wirtualny pieniądz? Czy taki pieniądz może nakręcać gospodarkę? Czy raczej doprowadza do jej upadku? Taka jest prawda - rezerwy kapitałowe większości banków opierają się na nieistniejącej walucie.
To nic. Ważne, że się kręci. Jak przestanie, to bydzie wojna... Do czasu, gdy się spłaca pożyczki, to wszystko jest O.K. Mam na myśli zwykłego konsumenta.
Ponoć to właśnie wojna najlepiej nakręca gospodarkę.
To kij, który ma dwa końce, z czego jeden może być bardzo bolesny. Wojna próbuje też zamazywać długi.
Bezżenność służy całkowitemu poświęceniu swego życia Bogu i bliźnim. Niewierzący nigdy tego nie zrozumieją.
In vitro to mordowanie ludzkich zarodków. Niedopuszczalna metoda która rzekomo naprawia niepłodność. A ta niepłodnośc jest najczęściej skutkiem przyjmowania tzw. "leków" antykoncepcyjnych. I tak się kółko zamyka.
zapomniałeś o bruździe dotykowej ekspercie, co do zabijania przypominam tobie oszołomie księdza Mariusza Grzesiaka, mordercę swojego nowonarodzonego dziecka, czynu tego dokonał na plebanii w obecności proboszcza, Jezuska i bozi. Żydówka z Częstochowy pewnie też gdzieś z jakiejś sweet foci na to spoglądała.
Jesteś tak łatwowierny, jak wszystkie dzieci z podstawówki dymane przez księży...
Jemu nawet bzdur nie wolno ,,pieprzyć,,
Gdyby krowy na łące tego nasienia nie zjadły po wytrzepaniu kapucyna to zapewne miałby ich dużo więcej.
Pewnie do kardiologa co nie ma za sobą zawału i bajpasów nigdy nie pójdziesz.