Kolejne zmiany na poznańskim rondzie. Mają zwiększyć przepustowość

Chodzi o rondo Mycielskich na Szczepankowie.

W styczniu pisaliśmy na epoznan.pl o skargach kierowców poruszających się przez rondo Mycielskich. Wskazywali, że reorganizacja ruchu, jaką wprowadzono w ubiegłym roku, nie sprawdziła się. - Aktualnie jest tylko jeden pas wjazdu na rondo, drugi do skrętu w prawo na wiadukt. Z pasa do skrętu korzysta co dziesiąte - piętnaste auto, reszta jedzie na wprost. Korki na wiadukcie tworzą się już od godziny 8.00-8.30 do godzin wieczornych. Zjazd z wiaduktu na rondo zajmuje 30-40 minut. W tym są jeszcze autobusy komunikacji miejskiej - pisała do nas Czytelniczka Ilona.

Już w styczniu Miejski Inżynier Ruchu zapowiadał, że planowane jest tutaj wprowadzenie korekt. I właśnie następują. - W celu zwiększenia przepustowości wprowadzone zostaną korekty w organizacji ruchu na rondzie Mycielskich. Zmiany mają zacząć obowiązywać od 2 maja - podaje Zarząd Dróg Miejskich. - Zostały przygotowane i zatwierdzone przez Miejskiego Inżyniera Ruchu na podstawie, między innymi wniosków od lokalnych rad osiedli. Głównym założeniem jest zwiększenie przepustowości, a tym samym likwidacja lub zmniejszenie zatorów dla jadących ul. Torową, czyli dla zjeżdżających z ul. Krzywoustego w stronę Szczepankowa i Spławia - dodaje.

- To właśnie na tym dojeździe do ronda wprowadzone zostaną korekty. Zgodnie z nimi prawy pas ma służyć dla jadących na wprost w ulicę Ostrowską oraz tak jak to było do tej pory dla skręcających w prawo w stronę centrum (Rataje). Z lewego pasa natomiast będzie można pojechać w pozostałe wyloty, czyli głównie w ul. Ługańską lub w stronę terenów PKP.

Prace rozpoczną się w nocy ze środy na czwartek.