Reklama
Reklama

Zwroty akcji i 7 bramek: Lech Poznań pokonał kolejnego rywala

fot. Tomasz Szwajkowski
fot. Tomasz Szwajkowski

Osoby śledzące zimowe mecze sparingowe Lecha Poznań nie mogą narzekać na brak bramek.

We wtorek lechici mierzyli się w tureckim Belek z bułgarskim FC Etyr. W zespole Nenada Bjelicy zeszło sporo zmian w porównaniu z poprzednim meczem towarzyskim. Od pierwszej minuty oglądaliśmy m.in. Bartosza Mrozka, Jakuba Modera czy Kamila Jóźwiaka.

W pierwszej połowie Lech częściej atakował, miał optyczną przewagę i... przegrał tę cześć 1:3. Bułgarzy bezlitośnie wykorzystywali swoje okazje i sztab Kolejorza miał o czym myśleć.

W drugiej połowie lechici wciąż atakowali i w 50. minucie zdobyli bramkę kontaktową. Dwa decydujące o końcowym wyniku gole padły już po masowej wymianie kadr, której dokonał po godzinie gry trener Bjelica.
Trzeci sparing i trzecie zwycięstwo - ten bilans z pewnością cieszy fanów Kolejorza. Ze sparingów nie ma co wyciągać pochopnych wniosków, ale cieszyć może chociażby dobra gra Niklasa Barkrotha. Z drugiej strony martwi liczba traconych przez lechitów bramek.
Lech Poznań - FC Etyr 4:3 (1:3)

Lech Poznań: Bartosz Mrozek (46. Bartosz Przybysz) - Robert Gumny [(30. Marcin Wasielewski)(61. Wiktor Pleśnierowicz)], Thomas Rogne (61. Nikola Vujadinović), Emir Dilaver (61. Rafał Janicki), Piotr Tomasik (61. Volodymyr Kostevych) - Abdul Aziz Tetteh (61. Łukasz Trałka), Jakub Moder [(30. Tymoteusz Klupś)(61. Nicklas Barkroth)], Radosław Majewski (61. Maciej Gajos) - Darko Jevtić (61. Mihai Radut), Oleksiy Khoblenko (61. Christian Gytkjaer), Kamil Jóźwiak (61. Mario Situm)

Bramki: Jevtić (29.), Wasielewski (50.), Situm (74.), Gytkjaer (83.) - Stojanov (26., 40.- karny.), Batrović (36.)

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

8℃
0℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
12.46 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro