Piłkarz Pogoni: wierzę, że pokrzyżujemy Lechowi plany związane z mistrzostwem
Lech Poznań już po raz piąty w obecnym sezonie zmierzy się z Pogonią Szczecin. Portowcy wierzą, że zdołają w końcu przerwać serię porażek.
1:3, 0:3, 0:3, 0:1 - takie wyniki osiągał szczeciński zespół w konfrontacjach z Kolejorzem w ramach rozgrywek Lotto Ekstraklasy i Pucharu Polski.
W ostatnich latach Portowcy zapewniali sobie awans do czołowej ósemki, po czym w rundzie finałowej osiągali bardzo słabe wyniki. W tym roku również bardzo słabo wystartowali. - Chcemy zacząć w końcu wygrywać w grupie mistrzowskiej. Wiemy jak się o nas mówi. Że wchodzimy do ósemki i na tym koniec. Tak nie jest i chcemy to pokazać. Różnica punktów jest duża, oczywiście. Nie mamy wielkich szans, żeby wskoczyć do pierwszej czwórki. Walka toczy się o piątą pozycję. Chcemy ją zająć - zapewnił w rozmowie z pogonszczecin.pl Dawid Kort, pomocnik Pogoni.
Dla wychowanka Pogoni mecz z Kolejorzem będzie miał szczególny wymiar. - Możemy lekko poprawić ten obraz. W tym sezonie nie szło nam z Lechem. Dla nas i kibiców to ważne spotkanie. Wierzę, że pokrzyżujemy im plany związane z walką o tytuł mistrzowski. Chcieliśmy to samo uczynić z Jagiellonią i Legią, ale nie wyszło. Zależy nam, żeby nie postrzegano nas jako dostarczyciela punktów. Mamy cele i chcemy odgryźć się Lechowi - zapowiedział.
Lech podejmie Pogoń na INEA Stadionie w niedzielę o 15:30.