Nenad Bjelica: awansowaliśmy zasłużenie, ale w rewanżu lepsza była Pogoń
Lech Poznań pokonał 1:0 Pogoń Szczecin w rewanżowym spotkaniu półfinału Pucharu Polski, ale zdaniem trenera Kolejorza lepiej prezentowali się gospodarze.
W pierwszym meczu poznaniacy zwyciężyli 3:0 i do meczu w Szczecinie podeszli nieco rozluźnieni. Widać to był o choćby po popełnianych przez obrońców w pierwszej połowie błędach.
Przez większość spotkania przy piłce utrzymywali się gospodarze, którzy stworzyli sobie znacznie więcej okazji do zdobycia gola. Goście okazali się natomiast zabójczo skuteczni: jedyny celny strzał, oddany przez Marcina Robaka, dał im zwycięską bramkę.
- Myślę, że zasłużenie awansowaliśmy do finału. Dzisiaj nie graliśmy dobrego meczu. Pogoń była lepsza, grała bardzo dobrze. W pierwszej połowie nie byliśmy skoncentrowani, nie mieliśmy kontroli. Daliśmy dużo okazji rywalom. Dla nas ważne, że awansowaliśmy do finału i idziemy dalej. Następny mecz gramy z Legią, być może zawodnicy już o tym spotkaniu myśleli i to może być powód naszej słabszej gry w tym spotkaniu - komentował Nenad Bjelica, cytowany przez lechpoznan.pl.