PSŻ Poznań coraz bliżej startu w lidze. "Szukamy sponsorów, mamy pierwsze umowy"

Choć nic nie jest jeszcze przesądzone, to działacze PSŻ Poznań są zdeterminowani, aby zgłosić zespół to rozgrywek przyszłorocznej ligi żużlowej. Gotowe są wstępne wyliczenia finansowe, obecnie trwa poszukiwanie sponsorów. - Chcemy mieć zespół rosnący razem z klubem - zapowiada prezes Arkadiusz Ładziński.

W minionym sezonie na Golęcinie mona było oglądać zawodników Sparty Wrocław. - Wiele się nauczyliśmy. Organizacyjnie zrobiliśmy wielki krok do przodu, krytycznych uwag od kibiców praktycznie nie było. Zebraliśmy bardzo dużo doświadczenia - mówi Ładziński. - Frekwencja w kilku przypadkach mogłaby być większa, ale złożyło się na to kilka czynników, choćby mecze rozgrywane tydzień po tygodniu. Oczywiście wszyscy liczyliśmy na więcej, mamy jednak głosy, że na PSŻ kibice by przychodzili, a na Spartę niekoniecznie mieli ochotę - dodaje.

W sezonie 2017 władze chcą powrócić do rozwiązania z trzema klasami rozgrywkowymi. Liczą na to w Poznaniu i uzależniają od tego ostateczną decyzję o zgłoszeniu do rywalizacji. - Chcemy robić żużel, na który będą przychodzili kibice. Będziemy gotowi na jazdę w II lidze, ale nie na rywalizację z potentatami pokroju Orła Łódź, Unii Tarnów czy Lokomotivu Daugavpils - wyjaśnia prezes PSŻ. Działacze Skorpionów chcą po prostu uniknąć jednostronnych spotkań, z którymi często mieliśmy do czynienia w Nice PLŻ.

W poznańskim klubie podkreślają, że ostateczna decyzja wciąż nie zapadła. Dokumenty licencyjne należy złożyć do 29 listopada. - Teraz skupiamy się na szukaniu sponsorów, mamy już podpisane pierwsze umowy, wszystko idzie w dobrym kierunku - zapewnia Ładziński. Działacze mają już rozpisany budżet na kolejny sezon, nie chcą jednak mówić o konkretnych wartościach.

Najważniejsi w całej układance będą oczywiście zawodnicy. Na mówienie o personaliach jeszcze za wcześnie. Na początku powinniśmy poznać szkoleniowca. - Chcemy mieć drużynę rosnącą razem z klubem. Za jej budowę będzie jednak odpowiedzialny trener, a my mamy zajmować się finansami i rozmowami ze sponsorami - twierdzi prezes PSŻ. Czasu nie pozostało dużo: okienko transferowe zamknie się 15 listopada, czyli jeszcze przed zakończeniem procesu licencyjnego.

W ostatnich tygodniach skupiono się także m.in. na powiększeniu grona osób działających na rzecz klubu. Poszerzono choćby dział marketingu. - Budujemy duży zespół, bo chcemy organizować mecze na poziomie ekstraligi. Gdy do tego dojdzie poznański zespół ze Skorpionem na piersi to kibice powinni być zadowoleni - deklaruje prezes Ładziński.

Sternik PSŻ odniósł się także do kwestii przygotowania nawierzchni toru i zabiegów mających na celu umożliwienia nawiązywania na nim skutecznej walki. Więcej o tym problemie na naszych łamach w czwartek.