Maciej Skorża: wynik cieszy, ale wciąż mamy sporo do poprawienia
Dodano niedziela, 5.07.2015 r., godz. 14.54
Pewnym zwycięstwem z APOEL-em Nikozja zakończyli przedsezonowe sparingi piłkarze Lecha Poznań. Trener Maciej Skorża wciąż jednak dostrzega w grze swojej drużyny mankamenty.
Kolejorz pokonał mistrza Cypru 3:0. W rozmowie z Lech TV szkoleniowiec przyznał, że przez długie fragmenty był zadowolony z postawy piłkarzy. - Widać jednak, że nie jesteśmy jeszcze w rytmie meczowym - zaznaczył. - Mamy jeszcze jedno spotkanie i liczę, że wtedy lepiej będziemy wyglądać jako zespół. Przed przerwą Kasper Hamalainen po raz pierwszy zagrał z Marcinem Robakiem i widać było sporo nieporozumień. Później wyglądało to już troszeczkę lepiej. Rywal był wymagający dobrze zorganizowany, grał w Lidze Mistrzów. To jednak tylko sparing. Wynik cieszy, jednak w grze mamy sporo do poprawienia - dodał.
10 lipca Lech zmierzy się z Legią Warszawa, a już 4 dni później rywalem mistrza Polski będzie bośniackie FK Sarajewo. - W sparingu z APOEL-em zobaczyliśmy drużynę bardzo podobną do tej, która wybiegnie na boisko w Sarajewie. Czasu na eksperymenty jest mało i wielkich zmian w składzie nie przewiduję - zapowiedział Skorża.
Więcej w materiale Lech TV.