Reklama

Poznaniak potrzebuje wsparcia w walce z chorobą! "Bardzo chcę żyć, dla mojej żony, dzieci, wnucząt"

fot. siepomaga.pl
fot. siepomaga.pl

61-latek zmaga się z nowotworem złośliwym prostaty.

Witold Dębczyński od kilku miesięcy przyjmuje bardzo drogi lek, który jak zaznacza jest jedynym ratunkiem przed wózkiem inwalidzkim i postępęm choroby. Mężczyzna ze złośliwym nowotworem prostaty zmaga się od 7 lat. W tym czasie przeszedł cztery operacje, chemię i radioterapię. Jak sam zaznacza - to nie jest czas na umieranie, dlatego dzielnie walczy.

Z niejednego pieca w życiu chleb jadłem, ale moja historia nie jest w żaden sposób wyjątkowa. Do momentu, kiedy dowiedziałem się, że coś we mnie urosło w jednym celu — żeby zaatakować i zabić. Nowotwór, rak zmienił wszystko o 180 stopni i paradoksalnie pomógł spojrzeć na codzienność z lepszej strony - mówi na łamach portalu siepomaga.pl Witold Dębczyński. Choroba stała się moim utrapieniem i odrodzeniem jednocześnie. Wyzwoliłem się z niewoli narzuconych schematów, szarości dnia codziennego, zrzucenia kajdan zabójczego stresu. Zacząłem kochać ludzi i przychodzące życie. Nagle odkryłem, że mogę malować obrazy, zajmować się mozaiką. Zacząłem też niezwykłą przygodę z pisarstwem. Napisałem i wydałem powieść obyczajowo- kryminalną "Tajemnica Sołacza" - dodaje.

Ostatnią deską ratunku dla 61-letniego poznaniaka jest Xtandi - lekarstwo kosztuje 8 tysięcy złotych miesięcznie, co znacznie przekracza możliwości finansowe rodziny. Lekarstwo, jako jedyne utrzymuje mnie jeszcze na nogach. Jeśli przestanie działać lub zabraknie mi środków, będę miał już przed sobą jedynie ostatnią prostą Dlatego proszę o pomoc - apeluje poznaniak.

Osoby, które chciałyby wesprzeć mężczyznę w walce z chorobą mogą to zrobić między innymi przez portal siepomaga.pl

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

16℃
5℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
19 km
Stan powietrza
PM2.5
6.16 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro