Mężczyzna chodził z nożem po Starym Rynku: "pociął pod klubem nocnym opony rowerów"
O zdarzeniu, do którego miało dojść w nocy ze środy na czwartek, poinformowała nas czytelniczka.
- Jakiś człowiek chodzi po starym rynku z nożem. Pociął pod klubem nocnym opony rowerów i uciekł - napisała Dominika. Incydent miał miejsce pod klubem nocnym na skrzyżowaniu ulicy Wrocławskiej i Starego Rynku. - Ten człowiek był w amoku, stał 2 metry ode mnie, jak najszybciej oddaliłam się od miejsca zdarzenia - dodaje.
Z relacji kobiety wynika, że mężczyzna mógł mieć około 35 lat i był "bardzo przepakowany". - Miał naprawdę duży nóż - zaznacza.
Ze wstępnych informacji wynika, że zdarzenia nie zgłoszono policji. Jeśli jesteśmy świadkami takiego zachowania człowieka - nie zbliżajmy się do niego i sami nie próbujmy interweniować. Może się to skończyć tragicznie. Najlepiej powiadomić policję i poczekać na interwencję funkcjonariuszy.
Najpopularniejsze komentarze