Niebezpieczne substancje w ciężarówce na A2: braki w wyposażeniu i dziurawe worki
Ujawnieniem wielu nieprawidłowości zakończyła się kontrola ciężarówki na autostradzie A2.
Ujawnieniem wielu nieprawidłowości zakończyła się kontrola ciężarówki na autostradzie A2.
Funkcjonariusze Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Poznaniu przeprowadzali kontrole na punkcie poboru opłat w Gołuskach. Zatrzymano m.in. scanię na litewskich numerach rejestracyjnych.
Po weryfikacji dokumentów i obejrzeniu ładowni stwierdzono liczne uchybienia związane z ukrytym transportem substancji niebezpiecznych, podlegających pod przepisy ADR (międzynarodowa konwencja dotycząca drogowego przewozu towarów i ładunków niebezpiecznych).
- Na paletach znajdowały się worki, jeden rozerwany, z materiałem niebezpiecznym dla środowiska wodnego - saletrą. Litewski przewoźnik naruszył przepisy ADR w wielu obszarach. Brak było prawidłowo wypełnionego dokumentu przewozowego i pisemnej instrukcji w pojeździe zgodnej z wymogami, kierowca nie posiadał też odpowiedniego zaświadczenia, a pojazd nie był oznakowany ani nie miał potrzebnego wyposażenia, w tym określonej przepisami liczby gaśnic, a z rozerwanego opakowania saletra wysypała się do ładowni. Na przewoźnika nałożona została kaucja w kwocie 11.900 złotych - relacjonował Piotr Laskowski z WITD.
W sumie w pojeździe jadącym z Niemiec na Litwę znajdowało się 3600 kg saletry. Na miejsce podstawiono nowy pojazd, a transportem zajął się kierowca posiadający odpowiednie uprawienia.
