Udawała chorobę nowotworową, organizowała zbiórki pieniędzy. Usłyszała 11 zarzutów
Kilkumiesięczna praca poznańskich policjantów zakończyła się skierowaniem do sądu aktu oskarżenia przeciwko mieszkańce Wągrowca.
Kobieta została zatrzymana w lipcu ubiegłego roku, ale jej proceder trwał już od 2009 roku. - Początkowo podrobiła dokumentację medyczną, z której wynikało, że jest bardzo chora na nowotwór i zwróciła się o pomoc finansową do fundacji. Zaprzyjaźniła się z jej przedstawicielami, zyskując ich sympatię. Następnie poprosiła o pomoc finansową na operację za granicą. W efekcie tego została zorganizowana dla niej zbiórka pieniędzy, aby zabieg mógł się odbyć - relacjonowała st. sierż. Marta Mróz z poznańskiej policji.
Kobieta kontynuowała swoją działalność przez kilka lat. Posługiwała się przerobionymi kartami informacyjnymi leczenia szpitalnego, wynikami badań oraz zaświadczeniami lekarskimi z których wynikało, że cierpi na nieuleczalną chorobę. Wykorzystywała dobrą wolę ludzi, otrzymując od nich drobny sprzęt medyczny, pieniądze, peruki, ubrania czy okolicznościowe paczki.
Część zbiórek 30-latka organizowała samodzielnie, w innych korzystała z pomocy różnego rodzaju instytucji i osób prywatnych.
Do Prokuratury Rejonowej Poznań - Grunwald trafił właśnie akt oskarżenia w tej sprawie, liczący w sumie 11 zarzutów, dotyczących m.in. fałszowania dokumentów czy oszustwa. Przed sądem staną również dwie kobiety, które pomagały 30-latce w oszustwach.