Reklama

Sieć poznańskich marketów Piotr i Paweł ma problemy? Brakuje towaru

fot. PiP
fot. PiP

Klienci skarżą się, że od pewnego czasu w sklepach znanej sieci pochodzącej z Poznania występują problemy z towarem.

Sprawą zajął się portal money.pl. Okazuje się, że wielu klientów zauważyło braki w podstawowym asortymencie sklepów. Z ich relacji umieszczonych na portalach społecznościowych wynika, że w niektórych sklepach nie ma np. jajek, mleka czy masła, a także świeżego pieczywa.

Pracownicy obawiają się, że sieci grozi upadłość. Przez "chwilę" w sądzie był nawet wniosek o sanację (próba uzdrowienia sytuacji i uniknięcia upadłości), ale go wycofano. Piotr i Paweł w rozmowie z money.pl przyznaje, że o upadłości nie ma mowy, podobnie jak o sanacji. Poszukiwany jest inwestor, a rozmowy mają być bardzo zaawansowane. Nie jest wykluczone, że sieć zmieni właściciela. Pojawiają się spekulacje, że biznes może zostać przejęty przez amerykańską sieć Walmart, ale to tylko spekulacje jak dotąd bez potwierdzenia.

Z rozmów z jednym z pracowników wynika, że sieć rzeczywiście ma obecnie trudności z zaopatrzeniem. Skarżą się też franczyzobiorcy, którzy są uzależnieni od dostaw marki czy jej reklam. Podkreślają, że Piotr i Paweł od początku uważany jest przez klientów jako "delikatesy", a nie zwykły market i przez to przegrywa z konkurencją, która bywa tańsza.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Jest kolejne ostrzeżenie IMGW. Uwaga na drogach!
6℃
-2℃
Poziom opadów:
0.1 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
23.52 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro