Złamał nos pasażerowi autobusu MPK i był poszukiwany. Wypatrzył go operator miejskiego monitoringu
W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o mężczyźnie, który zaatakował w nocnym autobusie innego pasażera i złamał mu nos. Poszukiwała go policja. Zatrzymano go dzięki operatorowi miejskiego monitoringu.
Po opublikowaniu wizerunku mężczyzny w mediach, na komisariacie Poznań Grunwald rozdzwoniły się telefony. - Policjanci otrzymali wiele sygnałów od mieszkańców Poznania, za które dziękują, dotyczących prawdopodobnych danych personalnych tego człowieka. Wszystkie były dokładnie sprawdzane - zaznacza Maciej Święcichowski z poznańskiej policji.
Zdjęcia mężczyzny trafiły też do operatorów miejskiego monitoringu. - To właśnie jeden z nich rozpoznał mężczyznę i o wszystkim poinformował policjantów. 35-letni mieszkaniec Poznania został zatrzymany na jednej z ulic. Za swój czyn odpowie przed sądem. Za przestępstwo, o które jest podejrzany kodeks karny przewiduje do 5 lat więzienia - dodaje.
Przypomnijmy, że dziś już zatrzymany mężczyzna w nocy z 22 na 23 czerwca zaatakował w nocnym autobusie innego pasażera. Uderzył go głową i złamał mu nos.