CZK podsumowuje nawałnice w Wielkopolsce: 4000 interwencji, bez prądu wciąż 6800 odbiorców

W poniedziałek w Wielkopolskim Urzędzie Wojewódzkim spotkał się sztab kryzysowy, który podsumował informacje o skutkach piątkowych nawałnic.

W wyniku nawałnicy w Wielkopolsce zginęła jedna osoba. To 60-latka, która została uderzona belką stanowiącą element konstrukcyjny stodoły (więcej TUTAJ). - Cały czas zbierane są informacje od poszkodowanych w celu udzielania im pomocy finansowej. Do dziś wpłynęło ponad 2 000 wniosków o zasiłek w wysokości do 6 tysięcy złotych na łączną sumę ponad 12 mln zł. W środę środki finansowe trafią za pośrednictwem wojewody na konta samorządów. Uruchomiona zostanie także pomoc w formie zasiłków na kwoty 20 000 i 100 000 zł na odbudowę domów. Trwa szacowanie strat - samorządy na bieżąco przesyłają do Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego informacje - wyjaśnia Tomasz Stube, rzecznik wojewody.

Strażacy usuwając skutki nawałnic interweniowali ponad 4000 razy. Uszkodzonych zostało ponad 700 budynków, a do tego podtopienia odnotowano w 400 domostwach. - Policja interweniowała ponad 150 razy, głownie w przypadku kolizji spowodowanych najechaniem na połamane drzewa oraz w przypadku uszkodzonych pojazdów - dodaje.

Nawałnica nie oszczędziła katedry w Gnieźnie. To właśnie ten budynek jest zabytkiem, który najbardziej ucierpiał w trakcie burzy. - Uderzenie pioruna uszkodziło poszycie dachu. Nie są znane jeszcze koszty naprawy.

Fatalnie jest również w lasach. Na terenie głównie powiatów gnieźnieńskiego i pilskiego doszczętnie zniszczone zostało ponad 3000 hektarów drzewostanu. Cały czas trwa usuwanie awarii energetycznych na terenie województwa. - Trwa odbudowa linii średniego napięcia pomiędzy Wrześnią a Gnieznem. Prace naprawcze wymuszają konieczność wyłączeń zasilania. Bez prądu w Wielkopolsce pozostaje nadal około 6800 odbiorców - zaznacza Stube.

Zobacz jakie spustoszenie nawałnica spowodowała w Gnieźnie: