Mniej urodzeń rok do roku. Przez większą liczbę niedziel?

W kwietniu po raz pierwszy od kilku miesięcy urodziło się mniej dzieci niż rok wcześniej. Zdaniem ekspertów nie musi to być zmiana tendencji.

"Dziennik Gazeta Prawna" przytacza dane Głównego Urzędu Statystycznego. Wynika z nich, że w kwietniu urodziło się 30 tysięcy dzieci, co oznacza 600 porodów mniej niż 12 miesięcy wcześniej.

Taka sytuacja ma miejsce pierwszy raz od października ubiegłego roku. Do tej pory rządzący przekonywali, że sytuacja demograficzna poprawia się dzięki programowi 500 plus i dobrej sytuacji na rynku pracy.

Od początku stycznia do końca kwietnia na świat przyszło 130 tysięcy dzieci. Według prognoz w tym roku ma urodzić się 400 tysięcy osób.

Cytowany przez "Dziennik Gazeta Prawna" demograf Piotr Szukalski uważa, że kwietniowy spadek nie musi oznaczać zmiany tendencji w liczbie urodzeń. Jego zdaniem wiele porodów odbywa się przez cesarskie cięcie, a takich zabiegów nie planuje się na weekendy. W tym roku w kwietniu mieliśmy pięć niedziel, a w ubiegłym "tylko" cztery.