Najtragiczniejsze święta na drogach od lat: 10 zdarzeń na A2 w godzinę!
Od piątku do poniedziałku na wielkopolskich drogach doszło do 34 wypadków, w których zginęło 5 osób, a rannych zostało 60 osób. Policja nie kryje, że to najgorsze statystyki od lat.
Tak tragicznego świątecznego okresu nie było na wielkopolskich drogach od wielu lat. - W 34 wypadkach zginęło 5 osób, a 60 zostało rannych. Zatrzymano też 90 kierowców, którzy byli pod wpływem alkoholu - mówi Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Tylko w poniedziałek i tylko na wielkopolskim odcinku autostrady A2 odnotowano aż 14 zdarzeń drogowych. Najpierw, po godzinie 9.00 na wysokości miejscowości Zdzichowice, cysterna zderzyła się z busem obsługi autostrady. Ucierpiała jedna osoba. Następnie, przed 12.00, na autostradowej obwodnicy Poznania w trzech zdarzeniach ucierpiało 7 osób.
Najpoważniejszy wypadek miał jednak miejsce w godzinach popołudniowych na odcinku A2 między Nowym Tomyślem i Bukiem. - W ciągu jednej godziny, między mniej więcej 16.20 i 17.20, odnotowaliśmy 10 zdarzeń drogowych na odcinku około 3 kilometrów. Było to osiem kolizji i 2 wypadki, w wyniku których zginęła jedna osoba, a sześć zostało rannych. Brało w nich udział łącznie 26 samochodów - opisuje Borowiak. - Do tej pory autostrada była uznawana za najbezpieczniejszą drogę w naszym województwie, bo dochodziło tu do najmniejszej liczby zdarzeń drogowych. W poniedziałek jednak sytuacja się zmieniła, trasa zebrała swoje śmiertelne żniwo - dodaje.
Co było przyczyną zdarzeń? - Przede wszystkim jazda z prędkością, która nie gwarantowała opanowania pojazdu w niekorzystnych warunkach, a dodatkowo zbyt małe odległości między pojazdami. Lokalnie występowały trudne warunki pogodowe, ale trzeba też powiedzieć, że wielu kierowców miało problemy z koncentracją - kończy.
Komenda Główna Policji podaje, że w całym kraju w święta doszło do 187 wypadków, w których zginęło 19 osób i 261 zostało rannych. Zatrzymano 765 nietrzeźwych kierowców. W ubiegłoroczne święta wypadków było mniej, ale zginęło w nich więcej osób.
Najpopularniejsze komentarze