Reklama
Reklama

Bałtyk już bez rusztowań: wprowadzają się najemcy

fot. Jacek Molski
fot. Jacek Molski

Od kilku dni bryła Bałtyku, najnowszego poznańskiego budynku górującego nad Kaponierą, nie jest już osłonięta rusztowaniami. To pierwszy raz, gdy obiekt można podziwiać w całej okazałości.

Choć budynek jest jeszcze nieco "przykurzony", już robi spore wrażenie. - Rusztowania odsłoniły jeden z najciekawszych elementów budynku - sześciopiętrowe nadwieszenie nad wejściem od strony Kaponiery. To coś jak atrium, tylko w negatywie - wyjaśnia Garvest, inwestor. Choć, co oczywiste, najlepsze widoki można podziwiać z ostatnich kondygnacji budynku, już z pierwszego i drugiego piętra można zobaczyć starówkę. - Z tych miejsc w podcięciu widać najlepiej długą perspektywę Świętego Marcina. Nawet podziały okien są tu rzadsze, żeby nie zasłaniać widoku - dodaje.

Dziś Bałtyk z zewnątrz jest niemal gotowy. Teraz trwają prace związane z wykończeniem przestrzeni przy nim, a także w środku. Obok Bałtyku posadzono już nawet drzewa, a szerokie schody od strony Concordii, które mają być również ławkami, wyłożone są drewnem.

- Po wejściu do wnętrza, rzuca się w oczy kolor żółty. Lastriko i okładziny ścian w holach windowych są w kolorze ciepłego piasku z plaży w Jastarni. W tym odcieniu jest też drewno na schodach w holu. Jak to zagra z ciemnych szkłem balustrad i czarną stolarką okienną, przekonamy się wkrótce - podkreśla inwestor.

Do obiektu zaczęli wprowadzać się pierwsi najemcy. Ci, którzy uporają się najszybciej z zaaranżowaniem swojej przestrzeni, zaczną działać już za dwa miesiące. Będzie to m.in. Starbucks. Ostatni najemcy zakończą prace jesienią. Dziś Bałtyk jest wynajęty w 85%.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Przed nami kolejna zimna noc, jest ostrzeżenie meteo
8℃
0℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
3.66 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro