Wypadek z udziałem premier Szydło: Sebastian K. przeznaczy 150 tys. zł na cele charytatywne?
Ponad 150 tysięcy złotych trafi wkrótce na konto Sebastiana K., biorącego udział w wypadku rządowej kolumny, do którego doszło kilka tygodni temu w Oświęcimiu.
21-latek kierował seicento, które zderzyło się z rządową limuzyną. Kilka dni po tym zdarzeniu w internecie ruszyła zbiórka "na zakup nowego auta marki Fiat Seicento". Organizatorzy liczyli na 5 tysięcy złotych, ostatecznie na konto akcji wpłacono kwotę 30-krotnie większą.
Jak powiedział w rozmowie z serwisem wirtualnemedia.pl reprezentujący 21-latka mecenas Władysław Pociej, jego klient nie będzie śpieszył się z podjęciem tych pieniędzy. - Przynajmniej do czasu wydania wyroku w tej sprawie. Biorąc pod uwagę, że w tej chwili trwa wciąż postępowanie przygotowawcze, które może przeciągnąć się nawet do czerwca, a potem czeka nas proces (co zabierze kolejne miesiące), liczymy się z tym, że pieniądze zostaną podjęte ze specjalnie utworzonego konta dopiero w przyszłym roku - wyjaśnił.
Pociej podkreślił, że nawet po wyjaśnieniu całej sprawy Sebastian K. nie przeznaczy pieniędzy na własne potrzeby, ale wpłaci całą kwotę na cele charytatywne. To oznacza, że nie kupi samochodu, a taki był pierwotny cel zbiórki.
Najpopularniejsze komentarze