Reklama
Reklama

Inflancka/Baraniaka: wycięli dziesiątki drzew na prywatnym terenie

fot. Marcin
fot. Marcin

Przez lata mieszkańcy m.in. osiedla Tysiąclecia mogli chodzić po zalesionym terenie w rejonie skrzyżowania ulic Baraniaka i Inflanckiej. Niedawno go ogrodzono, teraz trwa tu wycinka. Wszystko odbywa się na prywatnym terenie.

O sprawie pisaliśmy w ubiegłym tygodniu - wówczas udało nam się ustalić, że na tym terenie rzeczywiście trwa wycinka, ale związana z pracami utrzymaniowymi Enea Operator. - Jesteśmy zobowiązani do tego, by raz w roku prowadzić przegląd naszych linii. Gałęzie są wycinane po to, by nie zagrażały naszej infrastrukturze - mówił nam Mateusz Gościniak z Enea Operator.

Do kupienia budynek w centrum miasta powiatowego przy szosie S5. Dwa piętra po 200 m, 2 skarbce bankowe w wysokich piwnicach, wielki strych do zagospodarowania, parking, garaż.
REKLAMA


Czytelnicy nie dowierzali jednak, że wycinka to "prace porządkowe". Dziś Mateusz Gościniak przyznaje, że to nie Enea Operator stoi za tak dużą wycinką drzew w tym miejscu. - W tym konkretnym miejscu, z którego pochodzą zdjęcia nie dokonaliśmy jeszcze wycinki - tylko wstępne oględziny. Nie jest to efekt naszych prac - mówi.

Skontaktowaliśmy się z leśniczym z tego rejonu Poznania. - Działka leśna, która znajduje się w tym rejonie, jest nienaruszona. Teren, na którym prowadzona jest wycinka, należy do prywatnego właściciela. Zmieniły się przepisy związane z wycinką drzew i może on ją prowadzić na swoim terenie legalnie bez starania się o zgodę urzędników - mówi Bogumił Gromadziński z Zakładu Lasów Poznańskich. - Właściciel ogrodził swój teren i co ciekawe, płot jest regularnie niszczony. Zgłaszano to już na policję - dodaje.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

13℃
6℃
Poziom opadów:
0.3 mm
Wiatr do:
26 km
Stan powietrza
PM2.5
17.40 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro