Pożar domu mieszkalnego w Borui Kościelnej
Pożar w jednym z domów na terenie Borui Kościelnej wybuchł we wtorek przed godziną szóstą rano. Interweniowały cztery zastępy straży pożarnej.
Pożar wybuchł w mieszkaniu samotnego 85-letniego mężczyzny, a tragedii udało się uniknąć dzięki sąsiadowi, który zauważył pożar i natychmiast powiadomił straż pożarną. Na miejsce skierowano cztery zastępy straży pożarnej - Po dotarciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia zastano mężczyznę przebywającego na zewnątrz budynku, natomiast gęsty dym wypełniał praktycznie całe jego wnętrze. Strażacy w aparatach oddechowych przystąpili do lokalizacji źródła ognia, mozolnie wykonując prace rozbiórkowe drewnianego stropu oraz ścianek wędzarni zlokalizowanej na poddaszu budynku. W trakcie działań konieczne okazało się wykorzystanie kamery termowizyjnej, dzięki której pożar został szybko zlokalizowany i ugaszony - relacjonują strażacy z Nowego Tomyśla. W wyniku zdarzenia nikt nie został poszkodowany.
