CBA bada sprawę zakupu wozów strażackich dla OSP w Wielkopolsce
Do Ochotniczych Straży Pożarnych w Wielkopolsce miało trafić 35 wozów ratowniczo -gaśniczych - to koszt ponad 16 mln zł. Terminy już minęły a samochodów nadal nie ma. Sprawą zajmuje się CBA.
Skarb Państwa został narażony na szkodę znacznych rozmiarów, stracono kontrolę nad realizacją zamówień i możliwości nałożenia na wykonawców umownych kar finansowych z tytułu niedotrzymania terminów - czytamy w komunikacie Wydziału Komunikacji Społecznej CBA.
Do Ochotniczych Straży Pożarnych w Wielkopolsce miało trafić 35 wozów ratowniczo -gaśniczych - 20 sztuk lekkich i 15 średnich o łącznej wartości ponad 16 mln zł. Jak ustaliło Centralne Biuro Antykorupcyjne - choć termin dostaw minął samochody nadal nie zostały wykonane i dostarczone, jednak zapłata za rzekomo już wykonane zamówienie została wypłacona w wysokości 3 mln złotych. W wyniku działań i ustaleń CBA Urząd Marszałkowski zdążył wstrzymać wypłatę 13 mln zł - dodaje CBA.
W sprawie zostały już zabezpieczone dokumenty w 35 remizach, do których miały trafić specjalistyczne samochody, ale również dokumentacja dotycząca zamówienia w instytucjach współorganizujących i finansujących zakup pojazdów-w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Wielkopolskiego, Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu, Zarządzie Wykonawczym Oddziału Związku OSP w Poznaniu oraz w firmach, które zajmują się produkcją samochodów strażackich.
Śledztwo pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Poznaniu w sprawie wyrządzenia znacznej szkody majątkowej w mieniu publicznym dysponowanym przez Oddział Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP Województwa Wielkopolskiego oraz przedłożenia poświadczającej nieprawdę dokumentacji dotyczącej realizacji zamówień publicznych prowadzi Delegatura CBA w Poznaniu na podstawie własnych ustaleń - czytamy w komunikacie CBA.
Sprawa jest rozwojowa.
