Marcin Robak: trener wymaga ofensywnej gry
Dodano piątek, 9.09.2016 r., godz. 19.04
Lech Poznań zagra w niedzielę z Pogonią Szczecin, co dla Marcina Robaka oznacza szansę na występ przeciwko swojemu dawnemu zespołowi. Będzie to też pierwsze spotkanie Kolejorza pod wodzą Nenada Bjelicy. - Trener wymaga od nas bardziej ofensywnej gry - twierdzi napastnik.
Robak zasilił poznański zespól w 2015 roku, przechodząc właśnie z zespołu Portowców. Oba zespoły prezentują różne style. - Lech gra ofensywnie i zawsze stwarza sobie dużo sytuacji. W Pogoni nie zawsze tak było, ale potrafiliśmy wykorzystywać okazje i zdobywać gole. Teraz drużyna ze Szczecina bazuje przede wszystkim na dobrej obronie, tracą mało bramek - ocenił piłkarz.
Większość kibiców spodziewa się zobaczyć w niedzielę odmienionego Kolejorza. Czy tak będzie w rzeczywistości? - Trener chce grać bardziej do przodu, większą liczba zawodników ma włączać się w akcje ofensywne. Zobaczymy jak będzie to wyglądać w meczach. Na treningach dużo uwagi przykładamy do szybkiego odzyskiwania piłki i gry pressingiem - opisywał Robak.
Czy napastnik w końcu zaprezentuje formę podobną do tej z czasów gry w Pogoni, kiedy był czołowym strzelcem ekstraklasy? - Zawodników napędzają bramki i zrobienie tego w 2-3 meczach pod rząd na pewno ułatwi sprawę. Wiadomo, że teraz jest z tym różnie i w kolejnych meczach jest ciężko o gole - stwierdził.
