Zwierzyniecka: przejście po nieczynnym torowisku "pod kontrolą"... policji
Na ulicy Zwierzynieckiej, tuż przy powstającym Bałtyku, piesi mogą korzystać z przejścia dla pieszych m.in. na torowisku tramwajowym, które jest obecnie wyłączone z ruchu. Działa tu jednak sygnalizacja świetlna. Nasz czytelnik nie zastosował się do niej i... natknął się na policjantów. Po naszej interwencji światła mają zostać wyłączone.
O sprawie poinformował nas czytelnik. W piątek przechodził przez ulicę Zwierzyniecką w pobliżu ronda Kaponiera. - Około godziny 7.20 trafiłem na patrol stojący przy hotelu Mercure Poznań, obserwujący doraźnie utworzone przejście dla pieszych na ul. Zwierzynieckiej. Na przejściu tym sygnalizacja świetlna działa również na wyłączonym z ruchu od dnia 15/16 lipca torowisku tramwajowym. Pomimo czerwonego światła przeszedłem przez torowisko, a następnie zatrzymałem się na kolejnym przejściu w oczekiwaniu na zielone światło. Po jego przejściu natychmiast "wystartował" do mnie jeden z policjantów (drugi zajęty był "spisywaniem" jakiejś osoby) i domagał się wyjaśnień dlaczego przekroczyłem przejście na czerwonym świetle - pisze. - Wywiązała się dyskusja, policjant nie przyjmował do wiadomości faktu, że torowisko jest wyłączone z ruchu, a sygnalizacja działa tam niezasadnie. Przeważył argument w postaci.. pracujących w chwili zdarzenia na torowisku osób i stojących tam samochodów firm wykonujących prace w tym miejscu lub na rondzie. Mimo to i tak zostałem "pouczony", iż winienem zachować większą ostrożność.
Jak podkreśla nasz czytelnik, działające światła na torowisku to ewidentne niedopatrzenie. - Zupełnie niezrozumiała jest postawa policji wobec tego faktu, pozwalająca domniemywać, że działania wysłanego tam patrolu miały na celu wymuszanie mandatów karnych, wykorzystując niezasadne działanie w miejscu prac remontowych sygnalizacji świetlnej - dodaje.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z policją. Wyjaśniono nam, że funkcjonariusz zachował się właściwie. - Jeżeli sygnalizacja jest sprawna, zarówno pieszy jak i kierowca mają obowiązek się do niej stosować. Policjant w przypadku ujawnienia wykroczenia, biorąc pod uwagę okoliczności, może zastosować pouczenie, mandat lub skierować wniosek o ukaranie do sądu - tłumaczy mł. asp. Maciej Świecichowski z biura prasowego wielkopolskiej policji.
Wyłączenie sygnalizacji na nieczynnym torowisku rozwiązałoby więc problem. W tej sprawie skontaktowaliśmy się z Zarządem Dróg Miejskich, który polecił kontakt z... Miejskim Inżynierem Ruchu. - W przypadku niekorzystania przez pojazdy transportu publicznego z wlotu ul. Zwierzynieckiej na rondo Kaponiera istnieje możliwość (w uzgodnieniu z MPK oraz ZTM w Poznaniu) wyłączenia czasowej sygnalizacji świetlnej na przejściu dla pieszych przez torowisko tramwajowe, a także sygnalizatora wjazdowego dla tramwajów na wlocie ul. Zwierzynieckiej na rondo Kaponiera - wyjaśnia MIR. - Nadal jest to teren budowy, dlatego zmian dokonuje wykonawca prac w uzgodnieniu z Poznańskimi Inwestycjami Miejskimi - podkreśla.
Sprawę przejścia przekazaliśmy do PIM i po naszej interwencji światła mają tu zostać wyłączone. - Zarząd PIM-u przychyla się do wyłączenia czasowej sygnalizacji świetlnej na przejściu dla pieszych przez torowisko tramwajowe, a także sygnalizatora wjazdowego dla tramwajów na wlocie ul. Zwierzynieckiej na rondo Kaponiera - tłumaczy Krzysztof Kaczanowski z PIM. Spółka deklaruje, że zajmie się tą sprawą w środę.
Najpopularniejsze komentarze