Reklama
Reklama

Obwodnica Poznania przez Puszczę Zielonkę: duże emocje w trakcie spotkań z mieszkańcami

Wciąż odbywają się spotkania z mieszkańcami w sprawie budowy północno-wschodniej obwodnicy naszego miasta. Emocje wzbudza przebieg planowanej trasy. Inwestycja ma być realizowana najwcześniej za kilkanaście lat.

Zarząd Dróg Powiatowych w Poznaniu przygotował trzy warianty przebiegu północno-wschodniej obwodnicy naszego miasta. Pewne jest, że nowa droga będzie się zaczynać na zachodniej obwodnicy w pobliży Suchego Lasu, a następnie będzie przebiegać przez gminy Suchy Las, Pobiedziska, Kostrzyn, Kleszczewo, Czerwonak i Swarzędz. Różne warianty zakładają inny jej przebieg (oznaczono je kolorami na mapie). Trasa ma się kończyć w rejonie węzłów Iwno, Kleszczewo na trasie S5 lub w rejonie Kostrzyna na DK92.

W poniedziałek spotkanie w tej sprawie odbyło się w Zalasewie. - Drogę projektuje się po to, żeby przeniosła określony ruch tranzytowy - mówi Marek Bereżecki, zastępca dyrektora ZDP. - Północna część Poznania i aglomeracji jest bardzo uboga w główną sieć drogową, a zwłaszcza w kierunku wschód - zachód - dodaje.

Zdaniem mieszkańców, warianty są korzystne dla firm działających przy trasie. - To są propozycje, które są najbardziej przychylne przedsiębiorcom, zakładom, które są tutaj zlokalizowane, ale nikt nie mówi o mieszkańcach - wyjaśnia Waldemar Tkaczyk, uczestnik spotkania. Wielu mieszkańców boi się, że przy ich domach pojawi się szeroka droga. - Wybudowanie węzła drogowego mieszkańcom np. Paczkowa, którzy sprowadzili się do nas do oazy spokoju, zakłóca kompletnie ich spokój, ich egzystencję - mówi Hanna Andrzejewska, sołtys Sarbinowa.

Dziś nie wiadomo jeszcze kiedy trasa miałaby powstać. Najwcześniej ma to nastąpić za kilkanaście lat.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

26℃
15℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
19 km
Stan powietrza
PM2.5
9.10 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro