Złodziej koziołka Tadzika w rękach policji
Dodano piątek, 27.05.2016 r., godz. 20.13
W połowie maja pisaliśmy na naszych łamach o kradzieży koziołka Tadzika z poznańskiego ZOO. W piątek Gazeta Wyborcza poinformowała, że policja zidentyfikowała złodzieja.
Trzytygodniowe koźlątko o imieniu Tadzik zostało skradzione z wybiegu przy ogródku dziecięcym. O sprawie zrobiło się głośno w mediach, a dzień po nagłośnieniu sprawy, do ZOO zgłosił się młody mężczyzna, który stwierdził, że znalazł koziołka na trawniku w pobliskim Antoninku. Teraz okazuje się, że mężczyzna kłamał, a w dodatku sam jest sprawcą kradzieży - Po tym, jak oddał zwierzę, policjanci przeprowadzili oględziny jego mieszkania. Tam znaleźli sierść koziołka. Mężczyzna usłyszał już zarzuty - mówi Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji. Mężczyzna przyznał się do kradzieży, ale odmówił składania wyjaśnień.
Najpopularniejsze komentarze