Groźny incydent na torach: pociąg zatrzymał się tuż przed przeszkodą stworzoną przez robotników
W czwartek około godziny 18.00 na torach kolejowych w Mosinie w pobliżu ulicy Farbiarskiej doszło do groźnego incydentu. Trwa tu przebudowa torów, a w jej trakcie robotnicy przykręcili dwa podkłady kolejowe do torów uniemożliwiając poruszanie się tędy pociągom. Pociąg jednak nadjechał i tylko refleks maszynisty sprawił, że nie doszło do tragedii.
O zdarzeniu poinformował profil "Linia kolejowa E59 odcinek Poznań Kościan Leszno dla podróżnych" na Facebooku. - Takie rzeczy tylko w Mosinie... Jakim cudem takie coś pojawiło się torach stanowiąc zagrożenie dla ruchu - dopytują pomysłodawcy profilu. Dołączają też zdjęcie, na którym widać dwa drewniane podkłady kolejowe zamontowane na szynie kolejowej w sposób uniemożliwiający poruszanie się tędy pociągów. - Już wiadomo, że 2 podkłady przykręcili robotnicy pracujący przy modernizacji (trasy - przyp.red.). Od dziś miał zostać zamknięty jeden z torów, wiec albo pomylili tor, który mieli w ten dziwny sposób zamknąć, albo pojawił się brak komunikacji pomiędzy zarządcą modernizacji, a dyspozytorem ruchu. Brawa za refleks należą się maszyniście. - dodają.
Na miejscu pojawiła się Twoja Telewizja Internetowa z Mosiny. Przyjechały tu służby - policja, straż miejska, a także pracownicy kolei. - W odniesieniu do zdarzenia w Mosinie PKP Polskie Linie kolejowe S.A. informują, że w dniu 14 kwietnia o godz. 18.26 pociąg PKP Intercity relacji Wrocław Główny - Gdynia Główna zatrzymał się przed przeszkodą. Nikomu z pasażerów ani obsługi pociągu nic się nie stało. Komisja kolejowa wyjaśni niewłaściwe zachowanie wykonawcy prac remontowych. PLK wyciągnie konsekwencje wobec firmy - informuje PKP PLK w komunikacie.
Prace prowadzone na torach w Mosinie to część modernizacji trasy kolejowej Poznań - Wrocław na odcinku Poznań - Czempiń.