Jest petycja w sprawie zmiany nazwy ul.Roosevelta na ul. Lecha Kaczyńskiego
Już w piątek pisaliśmy, że wróciła sprawa zmiany nazwy ulicy Roosevelta na ulicę Lecha Kaczyńskiego między rondem Kaponiera i mostem Dworcowym. Zanim decyzję w tej sprawie podejmą miejscy radni, opinię muszą wydać radni osiedlowi. Mieszkańcy zmiany nazwy nie chcą i podpisują petycję.
W piątek pisaliśmy, że Komisja Opiniodawcza ds. Nazewnictwa Ulic w Poznaniu pozytywnie zaopiniowała projekt zmiany nazwy ulicy Roosevelta na ulicę Lecha Kaczyńskiego. Pomysł pojawił się w ubiegłym roku i już wtedy wzbudził spore kontrowersje. Opinia komisji zajmującej się nazewnictwem ulic nie oznacza, że nazwa zostanie zmieniona.
Najpierw opinię na ten temat muszą wydać osiedlowe rady z Łazarza i Jeżyc. Spora część mieszkańców na zmianę się nie zgadza, co wyraża m.in. podpisując petycję do Filipa Olszaka, przewodniczącego Rady Osiedla Św. Łazarz. - Zdaniem wielu Polaków prezydent Lech Kaczyński był przyzwoitym człowiekiem, lecz dość przeciętnym prezydentem. Nie wniósł żadnych szczególnych zasług dla miasta Poznania, a przynajmniej takich, by jego imieniem nazwać jedną z głównych ulic w mieście. Jeśliby zmieniać nazwę tej ulicy, lepiej byłoby rozważyć jej dawną nazwę, polityka zasłużonego dla Polski i Wielkopolski. Nowa nazwa kojarzyłaby się z bratem Lecha, Jarosławem, wobec którego Lech był dyspozycyjny, a dzieje się to w okresie, w którym Jarosław Kaczyński jest bardzo krytycznie oceniany przez wielu Polaków, w tym poznaniaków - czytamy w petycji, którą do tej pory podpisało ponad 1200 osób.
- Jestem nieco onieśmielony tym, że petycja została skierowana do mnie - mówi Filip Olszak, przewodniczący RO Św. Łazarz. - Będziemy dyskutować na temat zmiany nazwy ulicy na naszym posiedzeniu rady osiedla prawdopodobnie na początku marca. Prośbę o wyrażenie opinii w tej sprawie otrzymaliśmy od urzędników tuż po naszym lutowym posiedzeniu. Ja mam w tej sprawie tylko jeden głos, tak jak każdy radny. Dziś trudno mówić o tym jaką opinię wydamy, ale na pewno radni będą się wsłuchiwać w głosy mieszkańców - zaznacza.
W piątek Antoni Szczuciński, przewodniczący Komisji Kultury i Nauki Rady Miasta wyjaśniał nam, że komisja zajmie się kwestią nazewnictwa ulic w mieście na posiedzeniu w połowie marca. Prawdopodobnie wtedy odbędzie się także dyskusja miejskich radnych nad propozycją dotyczącą ulicy Roosevelta.
Przypominamy, że na Facebooku istnieją dwa profile dotyczące pomysłu zmiany nazwy ulicy. Pierwszy to TAK dla ulicy Lecha Kaczyńskiego w Poznaniu, a drugi NIE dla ulicy Lecha Kaczyńskiego w Poznaniu. Pierwszy ma blisko 700 polubień, a drugi... ponad 7700.
Najpopularniejsze komentarze