Strony Politechniki Poznańskiej zaatakowane przez islamskich hakerów
Do naszej redakcji dotarły informacje o hakerskim ataku na strony internetowe dwóch wydziałów Politechniki Poznańskiej. Choć obecnie strony działają, jeszcze około 7.30 znajdował się na nich komunikat od tunezyjskich hakerów z "Fallaga Team".
- Strona wydziałowa Budowy Maszyn i Zarządzania oraz Wydziału Elektrycznego Politechniki Poznańskiej zawiera informację o przejęciu przez islamskich hakerów - poinformował nas czytelnik. - Jako studenta takie postawienie sprawy zmusza mnie do nienawiści wobec tych ludzi. Nie zdziwię się jeśli po takim zachowaniu na Politechnice dojdzie do tragedii, w której ucierpią muzułmanie. To nie są ludzie,których powinniśmy tolerować - pisze.
Jeszcze około 7.30 wchodząc na jedną ze stron wskazanych wydziałów można było ujrzeć komunikat od tunezyjskiej grupy hakerów "Fallaga Team". Informacja szybko jednak zniknęła, a strony zaczęły działać "normalnie". Do podobnych ataków doszło dziś na strony internetowe m.in. na Ukrainie.
W komunikacie napisanym w języku angielskim czytamy m.in., że "Muzułmanie są zabijani każdego dnia przez syjonistów czy chrześcijan". Hakerzy pytają dlaczego tak się dzieje. - Bo islam to prawdziwa religia? Bo powiecie, że islam to religia terroryzmu. Stalin zabił więcej niż 24 mln osób w imię komunizmu. Kto zaczął I i II wojnę światową, w których zginęło 120 milionów osób? Bush zniszczył Irak i Afganistan w imię demokracji? Kto zrzucił bombę na Hiroszimę? Kto zabił 2 miliony Aborygenów w Australii? Czy to muzułmanie? Jeśli potrącisz kogoś samochodem podczas wypadku, nie obwiniam auta tylko ciebie. Przestańcie zabijać muzułmanów. Islam to prawdziwa religia, religia pokoju - piszą hakerzy.
Hakerzy dziwią się, że w chwili, gdy zaczynają się bronić, są nazywani terrorystami. - Po tym wszystkim, co robicie przeciwko nam, naszej religii kim mamy być. Tchórzami? Poddać się? (...) Będę bronić mojej rodziny, kraju do śmierci i nie obchodzi mnie to, że nazwiecie mnie terrorystą. Nie boję się śmierci".
Fallaga Team to tunezyjska grupa hakerów atakująca strony internetowe. W lutym ubiegłego roku sześciu jej członków zostało aresztowanych po cyberataku na tysiące francuskich stron internetowych po zamachu w redakcji Charlie Hebdo.
W związku z atakiem na strony PP, uczelnia wydała oficjalny komunikat:
Dzisiejszy atak na serwisy www miał miejsce ok. godziny 6 rano. Od godz. 7 trwało usuwanie jego skutków. Niektóre serwisy zaczęły działać ok. 7:30, ostatnie ok. godz. 10.
Atak na kilkanaście stron (w tym trzech wydziałów) był możliwy dzięki lukom w nieaktualizowanym systemie CMS jednego z archiwalnych serwisów WWW, pozwalającym na wgrywanie plików na serwer (np. załączników do publikowanych informacji). CMS oprócz wgrywania dokumentów i zdjęć pozwalał na wgranie skryptu, dzięki któremu hakerzy mogli wprowadzić modyfikację treści serwisu. Zapora sieciowa serwera nie była w stanie zablokować tych działań, traktując zmiany jak dozwolone modyfikacje. Atak był prowadzony z laserową precyzją na jeden konkretny serwer - nie był to atak typu DDoS, który byłby automatycznie zablokowany przez zaporę sieciową.
Dział Obsługi i Eksploatacji administruje serwerami stron WWW, na których udostępnia miejsce dla ponad 300 serwisów WWW Politechniki, w większości tworzonych przez pracowników innych działów oraz studentów. Administratorzy serwerów nie są w stanie monitorować i administrować wszystkimi z ponad 300 serwisów WWW Politechniki, tworzonych przy pomocy różnorodnych narzędzi. Mogą zapewnić jedynie doraźną pomoc oraz wskazówki autorom serwisów z innych działów.
Dzisiejszy "atak" na serwisy www wydziałów to tak naprawdę akt wandalizmu. Polegał on na podmianie pliku pierwszej strony serwisu na treści umieszczone przez hakerów. Inne podstrony tych serwisów nie były modyfikowane.Nie zostały pobrane żadne dane osobowe ani inne informacje, które nie byłyby publicznie prezentowane w tych serwisach internetowych.
Dział Obsługi i Eksploatacji Politechniki Poznańskiej
Najpopularniejsze komentarze