"Symulator starości": młodzi ludzie mogli przekonać się jak trudno jest seniorom
Kombinezon ważący 30 kilogramów, szczelne słuchawki i gogle - dzięki tym przedmiotom młodzi lidzie mogli dowiedzieć się jak trudno wykonywać codzienne obowiązki będąc osobą starszą i często schorowaną.
Symulator starości to ubranie wyposażone w obciążniki, utrudniające ruch. W jego skład wchodzą tez opaski na kolana i łokcie, które krepują ruch. W taki sposób Stowarzyszenie Centrum Rozwoju Edukacji Obywatelskiej pokazuje młodym ludziom, z jakimi problemami codziennie mierzą się osoby starsze. Po co takie akcje? Żeby zdawali sobie sprawę z ograniczeń seniorów, a także czasami osób niepełnosprawnych. To jest ważne przy projektowaniu miasta, przy planowaniu usług dla osób starszych - tłumaczy Małgorzata Cieślak, Stowarzyszenie Centrum Rozwoju Edukacji Obywatelskiej CREO.
Od 11 lat Stowarzyszenie Centrum Rozwoju Edukacji Obywatelskiej pokazują młodszym czym jest starość. Wszystkim tłumaczą też czym jest wolontariat i bezinteresowne działanie na rzecz drugiej osoby. Nie zawsze seniorzy mogą coś zrobić szybko i sprawnie jaki ci uczniowie - że wręcz skaczą po schodach - mówi Nina Woderska, Stowarzyszenie Centrum Rozwoju Edukacji Obywatelskiej CREO.
Osobno organizują też spotkania z seniorami w Domach Pomocy Społecznej. Akcja ma też na celu udowodnienie, że starość nie wyklucza z aktywności społecznej samych seniorów. Każdy ma inny cel do tego żeby działać wolontaryjnie. Młodzi pomagają starszym, seniorzy chcą jeszcze pokazać, że mają dużo umiejętności, dużą wiedzę i przekazują ją młodszym - dodaje Woderska.