Pobicie Syryjczyka: drugi uczestnik zajścia sam zgłosił się na policję
O brutalnym pobiciu Syryjczyka w pobliżu Starego Browaru pisaliśmy w czwartek. Pierwszego z napastników zatrzymano tuż po zdarzeniu. W piątek na komisariat zgłosił się drugi uczestnik zajścia. Trzeci wciąż jest poszukiwany.
O pobiciu Syryjczyka poinformowała w czwartek Gazeta Wyborcza. Mężczyznę zaatakowano we wtorek w pobliżu Starego Browaru. Okrążyło go trzech młodych ludzi, którzy zaczęli go wyzywać i obrażać nawiązując do jego pochodzenia. Krzyczeli, że to muzułmanin, choć zaatakowany mężczyzna jest chrześcijaninem. Dotkliwie go pobili. Przypadkowy przechodzień powiadomił o zajściu policyjny patrol znajdujący się w pobliżu. Ranny mężczyzna jest obecnie w szpitalu. Do ataku miało dojść na tle narodowościowym.
Tuż po zdarzeniu zatrzymano jednego z napastników - 18-latka karanego wcześniej m.in. za narkotyki i kradzieże. Miał 1,5 promila alkoholu we krwi. Dziś na komisariat zgłosił się drugi uczestnik zajścia. - Mężczyzna sam zgłosił się na komisariat, bo usłyszał, że sprawą zajmuje się policja. Wkrótce zostanie przesłuchany. Z naszej analizy wynika, że nie brał on czynnego udziału w biciu poszkodowanego mężczyzny, ale jego sytuacja prawna zostanie niebawem określona - tłumaczy Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Policja wraz z prokuraturą wystąpiły do sądu z wnioskiem o areszt dla mężczyzny, który został wcześniej zatrzymany w związku z pobiciem. Już wiemy, że sąd nie przychylił się do tego wniosku. Poszukiwania trzeciego uczestnika zdarzenia trwają. Policja wie już, jak mężczyzna się nazywa i gdzie mieszka. Nie przebywa on jednak obecnie w miejscu zamieszkania.
Oburzone pobiciem Syryjczyka są organizacje pozarządowe. - Podczas XXXIV posiedzenia Komisji Dialogu Obywatelskiego przy Pełnomocniku Prezydenta Miasta ds. Osób Niepełnosprawnych, które odbyło się 5 listopada 2015 r., obecni na posiedzeniu przedstawiciele organizacji pozarządowych działających na rzecz osób z niepełnosprawnościami w Poznaniu wyrazili swoje głębokie oburzenie i smutek z powodu rasistowskiego incydentu, do którego doszło kilka dni temu w okolicy Starego Browaru w Poznaniu, gdzie jeden z mieszkających w Poznaniu Syryjczyków został brutalnie zaatakowany i pobity przez grupkę młodych mężczyzn. Powodem ataku był kolor skóry i narodowość ofiary. Członkowie KDO jednoznacznie potępili to rasistowskie zachowanie i wyrazili swoją solidarności z ofiarą ataku. Jednocześnie zaapelowali do władz samorządowych i centralnych o podjęcie stanowczych działań, mających na celu przeciwdziałanie przemocy i zapobieganiu agresji wobec cudzoziemców. Członkowie KDO liczą także na szybkie ukaranie sprawców pobicia Syryjczyka - wyjaśnia Marcin Halicki, przewodniczący komisji.
Najpopularniejsze komentarze